Wpis z mikrobloga

Pierwszy raz próbowałem bawić się w ten szajs, nie miałem ustawionych swoich rozmiarów bo jeszcze nie widziałem jak to działa. Szczerze mówiąc nie było jakoś tragicznie, ponad połowa ofert po jakiś 5 minutach nadal była dostępna, w pierwszej kolejności pozaklepywali ciuchy z jebickimi nadrukami, więc w sumie spoko.

No i udało mi się kupić spodnie, które jakiś czas temu chciałem kupić w outlecie za 300zł, a tutaj było kilka wersji za 155zł