Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Ehh mirasy co ja zrobilem. Rzucilem studia na 5 roku, na ostatniej prostej przez #depresja. Od 3-4 lat choruje na depresje spowodowana samotnoscia. Obecnie biore leki ktore niestety przestaja pomagac. Przez prawie cale studia utrzymywali mnie rodzice ktorzy nie wiedza o mojej chorobie wiec nie wiem jak mam im teraz wyjasnic dlaczego zostawilem studia na pare miesiecy przed obrona (pracy nawet nie zaczalem pisac). Boje sie ze to samo stanie sie z #pracbaza bo co raz mniej chce mi sie chodzic. Glownym powodem mojego stanu rzeczy jest oczywiscie brzydota plus nikczemny wzrost 1.77m. Niby zdaje sobie sprawe ze dzis tylko najprzystojniejsi maja kobiety ale marna to pociecha. Darujcie prosze sobie porady o psychologach bo zaden nie sprawi e zaczne sie podobac kobietom. Pisze zeby sie troche wyzalic i zapytac jak teraz wyjasnic to rodzicom #studbaza

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok
  • 27
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Szczeraprawda: Matko i córko i wszyscy święci! Z Twoim wzrostem jest wszystko ok, sama nie raz wolałam wybrać niższego od wyższego bo po prostu miał coś w sobie to coś. Nie ma ludzi brzydkich, są tylko nie zadbani. U każdego coś się da poprawić, ktoś może doradzić... Kazdy jest inny jak i każdy ma inny gust więc nie poddawaj sie. Podam Ci taki przykład dziewczyny z mojej miejscowości,, brzydka czy niezadbana po #!$%@?*.... Oczy tak bliżej siebie, otyla... a dziś? Mąż,2dzieci, jest szczesliwa. Zadbała o włosy, trochę podmalowala
te oczy, schudła... ale do czego dążę? Zawsze możesz przytyć/schudnąć, jeśli nie jesteś ładny z twarzy to zadbaj o cerę to wystarczy, fryzurę jakoś dopasować do kształtu twarzy. Jestem atrakcyjna kobieta i nie mogę skumać tego waszego urojonego 180...spotykałam się z takimi troszkę wyższymi (mam 164) jak i wysokimi, brzydkimi jak i ładnymi, tylko że ten brzydki miał to coś w oku, zawsze znalazłam jedną rzecz która mi się podoba. Jak się jest starszym to inaczej się już patrzy na kwestie wyglądu. Nie możesz się nastawiać że jesteś najgorszy, wiesz ile dziewczyn jest samotnych? Mam pełno koleżanek które są samotne ale siedzą w domu nie szukają miłości na disco itd. zaczepienie dziewczyny np. w sklepie nie jest niczym glupim. Kurcze codziennie jakiś facet się uśmiechnie, któryś przytrzymuje drzwi, tam dwóch stoi i się patrzą ale żaden nie podejdzie do mnie bo się boi a potem dziwota... Jeszcze jak odwzajemnienie uśmiech czy coś to niektórzy dalej stoją i się uśmiechają jak cepy zawieszone zamiast podejść. Nie musisz być zajebiście pewny siebie, ja akurat takich nie lubię ale chodzi mi o to że nawet bez pewności siebie możesz zainteresować pannę.

Co do Twojego problemu ze studiami to musisz chyba prawdę powiedzieć... Zaczniesz kręcić, kłamać i sam się w tym pogubisz zresztą nie zrozumieją innego powodu niż choroba. Przeciez nie chciałeś ich zawieźć ale dłużej sobie nie mogłeś poradzić. Trochę szkoda że nie wierzysz w psychologów, psychiatrów bo na prawdę może Cię to zmienić a sam tylko będziesz się staczał na dno. Spróbuj może terapii z użyciem hipnozy, pomoże na pewno. i właśnie to że byłeś z tym tak długo sam niszczy Ci życie więc pomysł nie pójdę i dobre będzie się życie dalej #!$%@?ć i nic nie mieć sensu czy pójść i spróbować? Co masz do stracenia? Więcej do zyskania

Zaakceptował:
  • Odpowiedz
Szczeraprawda: 1. Albo usłyszałes to od facetów którzy naogladali się chadow albo nie spotkałeś dziewczyny która akurat coś w Tobie ładnego zobaczy albo jedno i drugie :)

2. Nie wiem czy taki lol Panie Eugeniuszu geniuszu bo myślę że facet też może schudnąć, zadbać o fryzure, o twarz też niekoniecznie się malując (tu mnie masz) ale dbając o cerę.
Poza tym widuję pełno par gdzie kobieta jest śliczna a facet niby przeciętny ale kurde coś w sobie ma. A to oczka piękne, a to włosy czy usta... Zawsze cos się znajdzie i nie wierzę że na całą Polskę wszystkie kobiety stwierdza "jesteś brzydki".

Jeszcze może taki przykład z życia. Kolegą chłopaka zapytał co Ty z nim robisz? (Uważa go za brzydkiego w #!$%@?) a mi się podoba, natomiast są dziewczyny co do niego nadal podbijają i widać że się im podoba a są takie które nie kumają co ja w nim widze. Nosz kurde każdy jest inny i każdemu podoba się co
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie, usłyszałem od dziewczyn które są średnie i zazwyczaj to słyszę nawet wprost w twarz.No i co z tego z nowej fryzury czy cery skoro twarz ci sie nie zmieni sposób znaczący? Nie zmieni ci się położe nosa,oczu czy lini twarzy. Takie gadanie to wiesz.
  • Odpowiedz
Szczeraprawda: @HarrsonDW: Widocznie się im nie podobasz i tyle? Co nie znaczy, że spotkasz kogos komu się coś w Tobie spodoba?
To jak znajdziesz dziewczynę to mimo wszystko dalej będziesz wierzył w to że jesteś taki brzydki a ona spotyka się z Tobą np. żeby się pośmiać?
Twarzy nie zmienisz ale chyba jest różnica jak podchodzi do laski schludny, świeży, zadbany człowiek a to chyba lepsze niż opryszczona twarz czy szara, ziemista cera.
Idąc Twoim tokiem rozumowania to ci mniej atrakcyjni a w związkach nie powinni w nich być bo mają krzywe ryje? Albo wykonali jakiś rytuał że druga połówka widzi ich inaczej?
Spotykasz na ulicy tylko ładnych ludzi, ładne pary?
Każdy ma inny gust, może na coś nie zwracać uwagi ale np. bardziej zwracać uwagę na
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Na to wychodzi ze żadnej się nie podobam nawet jeśli próbuję coś z tym robić. Wiec takie gadanie ze mogę się komuś innemu spodobać nawet jesli odrzucacie mnie ze względu na wyglad to no.Ale to nie zmienia twarzy rozumiesz? Co z tego ze jesteś ładnie ubrany, zadbany jak dalej jesteś brzydki? Jezus maria łatwo ci to mówic bo jesteś kobietą, a ci mniej atrakcyjni to albo skakali wokół kobiety
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Jak myslisz dlaczego w głównej mierze ten tag istnieje? mam na myśli "przegryw" jest tam wiele facetów pokrzywdzonych przez was. Ile by się razy starali zawsze byli traktowani przez was jak kompletne zera. I gadanie ze "zadbany" facet jest lepszy, tak jest lepszy ale ci to nic nie daje jesli wyglądasz po prostu zle z twarzy bo to jest najistotniejsza dla was rzecz no może oprócz wzrostu.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie, moje podejście było w zupełności inne. Jestem w realnym życiu inną osobą ale jak to się kończy? Właśnie tak jak opisałem, wieszaniem na mnie psów i bycie dla mnie chamskim. Wiesz skad moja opinia taka jest ze liczy się dla was wygląd generalnie? OD WAS, tak nie wymysliłem tego sobie. Rozmawiając z naprawdę sporą ilością dziewczyn jestem w stanie to stwierdzić wiec gadanie ze zadbany facet ma latwiej
  • Odpowiedz