Wpis z mikrobloga

Przypominam że ostatnia scena to wbrew pozorom jak najbardziej poprawna. Cersei nie może od tak rozstrzelać jak zbirów, dyplomacji, która przybyła ze skromną eskortą przed bitwą. Ósmy sezon się podkreśla jak bardzo feudalny jest uniwersum Westeros i jak wszyscy bardzo szanują zasady wojenne. Przypominam że nawet Bolton który do zrównoważonych nie należał nie podniósł miecza w rozmowie na dzień przed bitwą z Jonem i Sansą, a nie oszukujmy się taki spryciula mógłby ich łatwo wymordować, ale co z tego skoro jeśli pójdzie wiadomość o tym w świat to jest właściwie skreślony jako władca. Jak wszyscy widzieli chociażby po Lordach Północy to większość z nich to straszne konserwy. I tak licha władza Cersei po takiej publicznej bandyckiej egzekucji by się rozpadła jak domek z kart tracąc jakikolwiek autorytet. Już pomijając fakt jaką OGROMNĄ ma przewagę. Pokonanie bardzo osłabionej Danki przyniesie ogromne zyski wizerunkowe. Ten sezon to ściek, ale ta scena jest poprawna. Każdy kto pomyślał chociaż przez chwilę że w sumie Cersei popełnia błąd (w sensie popełnia bo plot armor niektórych postaci na pewno jest silniejszy od Balisty) po czym próbuje się zachwycać nad "geniuszem poprzednich sezonów" powinien usunąć konto. Pewnie nawet sam Martin nie dopuszcza do takiej sytuacji. Jak się chce mordować wrogów politycznych to się to robi truciznami, albo skrytobójcami, a nie na oczach wszystkich podczas dyplomatycznej rozmowy. To są szlachcice, a Cersei nie dość że pochodzi z wyżyn szlachty to jeszcze jest szalenie inteligentna i nigdy by nie rozwiązała swojego problemu w taki prostacki sposób. Już by prędzej wysadziła kościół z jej wszystkimi wrogami w środku xD Przynajmniej nikt jej nie może rzucić oskarżenia prosto w ryj. Do tego egzekucja Missandei to też majsterszyk który ma tylko p-------ć i tak słabego wroga, żeby działał impulsywnie i popełniał jeszcze więcej błędów

#got #graotron
KochanekAdmina - Przypominam że ostatnia scena to wbrew pozorom jak najbardziej popra...

źródło: comment_2wvKsfYRtZte5t46la9OIFXHWNIjqUi1.jpg

Pobierz
  • 28
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
@KochanekAdmina

Nie rób ladacznicy z logiki. Tam było tysiące ludzi. Każdy wiedział co się stało. Może motłoch dało się oszukać. Ale lordów? Plus ciąg przyczynowo-skutkowy. Freyowie nagrodzeni przez koronę za czyn przy którym odstrzelenie Danki z balisty to mały pikuś. Podobnie jak 'cudownie' ocaleni Boltonowie.

Chyba że lordowie Westeros to debile.
  • Odpowiedz
@djtartini1: owszem, dlatego byli za to „opluwani” i nie mieli oficjalnych sojuszników, zreszta juz przed ta cała akcja nie byli zbyt popularni i raczej wyśmiewani (spóźniony lord w rebeli Roberta) - ratowało ich tylko to, ze kierowali ruchem na dosc istotnym moście ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
I tak licha władza Cersei po takiej publicznej bandyckiej egzekucji by się rozpadła jak domek z kart tracąc jakikolwiek autorytet

@KochanekAdmina: Lew nie przejmuje się zdaniem owiec.

Ale wysadzenie septu które było dużo bardziej "bandyckie" (pamiętajmy, w okolicy septu zginęło całkiem sporo mieszkańców miasta) już nie stanowiło problemu dla niej problemu? xD Seems legit.

Jakiś dowód? Przecież wszyscy widzieli że to robota Freyów.

To w takim razie dlaczego Freyowie dostali
  • Odpowiedz
@KochanekAdmina o ile zostali gdzieś jeszcze lordowie z jajami być może. Ale Westeros jest w trakcie ciągłej wojny i co waleczniejsi albo gryzą glebę albo są okopani po jednej ze stron. Strategia utrzymania władzy przez Lannisterów opiera się na strachu nie na miłości. Red wedding dla lordów był jasnym sygnałem jak kończą wrogowie Lwa. Zabicie uzurpatorki miałoby sens i jestem pewien, że nie miałoby to większego znaczenia dla poparcia w kraju
  • Odpowiedz