Wpis z mikrobloga

Zostałem wywalony z grupy WEGANG (grupka stworzona przez Juszes), bo napisałem prawdę o Justynie i dostałem najwięcej lajków xD

Sam jestem weganinem (jak również moja dziewczyna i wielu znajomych), ale Justyna to kretynka z wybujałym ego, która zgrywa tytana intelektu, a w dyskusji o myślistwie została zaorana gówno-argumentami przez babę ze wsi.

Wszelkie jej dramy o pierz czy kury w klatce wywołują u mnie śmiech i albo są specjalnym zagraniem z jej strony, albo laska po prostu jest niezrównoważona psychicznie.

Więc weźta się #!$%@? od mnie, mojego weganizmu i ode mnie, bo Justynka to wyjątkowa #!$%@?, która tylko ośmiesza ten ruch.

#bigbrother
  • 22
  • Odpowiedz
@Clefairy: U niej weganizm to niestety ideologia, która poszła za bardzo w stronę paranoi. Sama długo byłam weganką ale ze względów zdrowotnych. Juszes przestałam oglądać już jakiś czas temu gdy ciągle zaczęła pieprzyć o tym, że jej rodzice nie przestali jeść mięsa po obejrzeniu filmu o hodowlach przemysłowych. Już wtedy odepchnęło mnie to, że na siłę próbuje kogoś zmienić - jak widać to tylko przedsmak przed tym co pokazała w
  • Odpowiedz
@Cathaoir: weganizm jako ideologia jest spoko, bo ma na celu zmianę losu zwierząt hodowlanych, więc w racjonalnym zachęcaniu do zmiany diety nie ma nic złego. Niestety Justyna nie ma o tym pojęcia (jak duża część wege/wegan) i robi z siebie oszołoma.

@CiezarnyDaniel: czego dokładnie nie rozumiesz? Dlaczego ktoś wybiera weganizm?
  • Odpowiedz
@Clefairy: Czy brakowało ci kiedyś chociażby miodu? W sumie nie rozumiem czemu weganie nie jedzą miodu jak pszczoły i tak muszą go produkować. Czy przekonuje ciebie projekt impossible meat czyli sztuczne mięso?
  • Odpowiedz
@kwmaster:

Miodu nigdy nie lubiłem, a jeśli gdzieś jest dodany do płatków (~1%) to czasem zjem. W kwestii miodu jest wiele sporów i dużo wegan go je. A ideologia za niejedzeniem miodu jest taka, że mimo wszystko pozyskiwanie go polega na niszczeniu zebranych naturalnych zapasów pszczół i zastępowaniu ich cukrem czy innym zamiennikiem.

Dodatkowo w sumie pszczoły hodowlane wcale nie są korzystne dla środowiska i doprowadzają do wyginania pszczoł dzikich w danych
  • Odpowiedz
@Clefairy: Niestety nie udało mi się spotkać kogoś, kto zachęcałby w sposób który mnie samej by nie odrzucał. Ale mniejsza, Justyna faktycznie nie ma o tym pojęcia i pewnie nie przyjęłaby faktu, że z przemysłowymi hodowlami można walczyć nawet jako mięsożerca.
  • Odpowiedz
@Cathaoir: według mnie to najlepiej zachęcać ludzi poprzez przyrządzanie smacznych wegańskich potraw + racjonalne przedstawienie ideologi za tym stojącej - po co zabijać zwierzęta gdy nie jest to kompletnie potrzebne aby zdrowo żyć i jeść smaczne rzeczy.
  • Odpowiedz
@Clefairy: nie rozumiem dlaczego eliminujecie produkty odzwierzęce - eliminujecie sporo witamin. Na przykladzie jajka - posiada 90% potrzebnych witamin czlowiekowi do zycia.

Weganizm przeciwstawia sie czemu? Krzywdzie zwierzat czy raczej gusta smaku? Jezeli krzywdzie zwierząt to nosicie też specjalne ciuchy?
  • Odpowiedz
@Clefairy: Na miejscu Justyny czy Pawła zastanowiłbym się czy nie zjeść jajka od jednej z ich czterech kur, żeby zaakcentować, że chodzi faktycznie o krzywdę zwierząt, a tutaj krzywdy nie ma.
  • Odpowiedz
@Clefairy: A masz na uwadze, że w większości wegańskich przysmaków omega3 również ma znikomą wchłanialność? Zaś omega6 działa prozapalnie i najbardziej racjonalny jest pseudo wegetarianizm z jedzeniem ryb. Nie ma co się oszukiwać - ta dieta nie jest dobra na okres dłuższy niż kilka lat, chyba że bierze się suplementy diety.
  • Odpowiedz
@Clefairy: ok może i nie są korzystne dla środowiska, ale jestem przekonany, że dzięki produkcji miodu dużo więcej pszczół jest na świecie i oczywiście sam neguję jakieś wielkie fabryki, ale moim zdaniem jacyś lokalni bartnicy, którzy sami dbają o te pszczoły nie szkodzą.
  • Odpowiedz
@Cathaoir: zdaję, dlatego zaleca się łyżkę świeżo zmielonego siemienia lnianego raz dziennie, albo suplementu na bazie alg, które są źródłem tych tłuszczy wśród ryb.

Imo znacznie bardziej opłaca mi się wzięcie supla niż jedzenie kilka razy w tygodniu ryby (co raczej mało kto w polsce robi - ale ludzie lubią się oszukiwać i atakować z tego względu tylko wegan).
  • Odpowiedz
@CiezarnyDaniel: trzeba zacząć od tego, że witamina B12 zawsze jest źródłem syntezy mikroustrojów i obecnie to zwierzęta hodowalne są karmione suplementami aby w ogóle je posiadać przy karmieniu ich sterylnymi paszami.

Gdy chcesz rozmawiać o faktach to podaj fakty.

@kwmaster: pszczoły hodowalne mają małą wydajność w zapylaniu i naprawdę większą robotę
  • Odpowiedz