Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#zwiazki #depresja

Czy ktoś zna udany przepis na poradzenie sobie z sytuacją, kiedy nagle traci się osobę, z którą można było pisać całymi dniami i odczuwa się pustkę, bo nie innej takiej osoby? Nie mam też kolegów, z którymi mógłbym wyjść - praktycznie wszystkie moje znajomości są internetowe z okazjonalnymi spotkaniami, a nie wszyscy mają też czasy, żeby pisać tyle, ile pisałem z tą osobą.

Nie, nie rozważam samobójstwa.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
  • 8