Wpis z mikrobloga

Dlaczego kraje rywalizujące ze sobą w geopolitycznej grze nie przeprowadzają względem siebie sabotaży w stylu zniszczenie elektrowni atomowej, zerwanie tam rzecznych itd przecież tego typu działania w dużym stopniu mogą zaszkodzić konkurencji. Cały czas tylko wojna na fejkniusy lub zamachy w których ginie 100os
#geopolityka #polityka #usa
  • 8
@gwiezdny_wodnik: To już eskalacja dużo grubszego kalibru niż wojna na fejkniusy, ślady zawsze jakieś pozostają, zresztą ktoś może oddawać tylko na podstawie przypuszczeń, bądź zupełnie na ślepo. Chociaż w Chinach była seria awarii bodajże w fabrykach chemicznych, były mocne przypuszczenia, że to nie były przypadki.
@Jan_K: zniszczenia też znacznie grubszego kalibru

zresztą ktoś może oddawać tylko na podstawie przypuszczeń, bądź zupełnie na ślepo

Tu właśnie niektóre kraje mogą upiec dwie lub nawet więcej pieczeni na jednym ogniu bo zakładając że wybuchnie wojna która ich nie dotyczy zyskają z drugiej strony strach się bać że wojna może wybuchnąć przez przypadek
@gwiezdny_wodnik:
Po pierwsze takim atakiem doprowadzisz do odwetu i eskalacji konfliktu na którą możesz nie być gotowy.
Po drugie jeśli na światło dzienne wypłynęłoby, że stoisz za takim sabotażem, to straty wizerunkowe i dyplomatyczne będą ogromne. Nie każdy kraj ma pozycję Izraela, któremu więcej wolno.
Po trzecie żyjemy w świecie zglobalizowanym, ataki na infrastrukturę wiążą się z konkretnymi stratami finansowymi nie tylko dla gospodarza, ale też dla wszystkich udzielających się na
@antek_brona: Pisałem o sabotażu czyli w domyśle bardzo anonimowym działaniu i wierzę w to że służby są na tyle ogarnięte że potrafią wysłać do tego typu bojowego zadania obywatela innego kraju aby ten zwerbował kogoś innego itd

Po trzecie

Gdyby sabotaż miał miejsce w Hiszpanii a zakładając że obłok radioaktywny skaziłby UK i Francję to kogo pociągnąłbyś do odpowiedzialności? Kto miałby to zrobić ?