Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#rozowepaski #niebieskiepaski
Mam problem bo spotykam się z taką sytuacja po raz pierwszy i potrzebuje porady.
Z różową spotykamy się dwa miesiące. Nasza znajomość opiera się na sporej ilości spotkań często różowa zostaje u mnie na noc czy też weekend. Staramy się nie mieć przed sobą tajemnic i wspólnie rozwiązywać problemy. Myślę że oboje uważamy że jest to relacja z której może coś wyjść na dłużej.
Jest tylko jeden problem. Różowa po dwóch stosunkach w których to ja je inicjowałem nie ma ochoty na seks. Uprzedzam były to seks z obustronnym zadowoleniem:) Od jakiegoś tygodnia moje zaloty, próby czy inne wymysły na nic się zdają gdyż słyszę "przestań!" "nie mam ochoty". Nie ukrywam że różowa jest młodsza o 5 lat i trochę dziwi mnie u niej brak ochoty. Próbowałem podejmować rozmowy o co chodzi ale z reguły zostaje odprawiony z kwitkiem i słyszę "nie chodzi o ciebie". Z tego co wiem różowa jest po dwóch nieudanych związkach gdzie to facet ją skrzywdził ale myślę że przekroczyliśmy już pewnie bariery po których powinna mi zaufać. Nie wiem co teraz robić czy odpuścić i czekać kiedy to ją najdzie ochota ? Tyle że też i o to pytałem czy nie miała nigdy ogromnej ochoty to usłyszałem że nie... Mirki, Mirabelki pomocy bo pierwszy raz nie wiem co robić a w internetach nic nie znalazłem.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok
  • 24
  • Odpowiedz
@Piotero1 Mówisz, że wiesz lepiej ode mnie co czuje kobieta? Nie każdy problem w związku od razu kończy się rozpadem. Nie mierz każdej sytuacji swoim doświadczeniem
  • Odpowiedz
@marekzmjakmilosc: Masz stu procentową racje ale takie baby zazwyczaj gadają że "łeee po co i czemu" z moją byłą się o tym przekonałem. Miała podobne problemy co do OPa gdzie ją były chłopak skrzywdził ale miała iść do psychologa, sama zresztą napisała ze pójdzie ale skonczylo się tak ze miała to w #!$%@? i po zerwaniu odrazu w balange poszła wiec no
  • Odpowiedz
OP: @Sl_w_k_1: Nie już po okresie.

@mateusz-zahorski: Nie jest to ten typ kobiety

@Piotero1: Dlatego też postanowiłem się już tak nie angażować bo też mam coraz większe wrażenie że jestem taką zapchajdziurą kiedy najdzie ją ochota. Bo już parę razy była sytuacja że oboje siedzieliśmy w domu bez planów ale chęci na spotkanie nie miała.

@Rruuddaa: Czyli co czekać aż ją najdzie ochota ? Martwi mnie to
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: bo moze naprawde jestes? wiem, ze to przykre ale skoro tak jest teraz, po tych 2 miesiacach to co bedzie dalej? nagle magicznie sie odmieni? a co, jesli stracisz kolejne miesiace, moze pol roku i ona ci powie ze "nie, ona jest taka skrzywdzona" ty bedziesz zakochany i nie bedzie ci latwo
  • Odpowiedz