Wpis z mikrobloga

#papierosy
#narkotykizawszespoko
Pytanie mam do palaczy. Po zwykłym tytoniu jest jakaś faza ,działanie psychoaktywne?
W życiu wypaliłem z 2 paczki fajek i nie było żadnej fazy albo jakiegoś fajnego działania.
Na początku to odczuwałem tylko zawroty głowy i takie otumanienie jakbym miał zemdleć.
Potem nawet tego nie czułem. Wciągałem ten dym i tylko jakieś doznania smakowe były . Miętowy smak w japie pomieszany z zapachem gówna i spalonej opony.
No jeszcze do podbijania innych dragów ludzie używają.
Spaliłem pare razy szluge na fazie kodeinowej, heroinowej i może raz mi przedłużyło faze i wzmocniło działanie o jakieś 30% na pare minut.
Potem nawet i to zniknęło i podbicie było znikome.
No więc po co ludzie palą te śmiedziuchy jak ta używka praktycznie nie oferuje nic a tylko daje negatywne efekty( smród z mordy, ręce śmierdzą, zawroty łba i ogólne poczucie strucia jak po wciągnięciu katowickiego smogu)
Już nie wspominam o długofalowych konsekwencjach dla palacza tj.ryzyko raka , niszczenie płuc i wydolność jak u dziadka po wylewie
źródło: comment_s8HZDhgaYPxrmFJU1EiUyzrZ5W6pobOX.jpg
  • 13
o szkodliwosci fajek pisze osoba ktora brala heroine xd

@hiimxen:

Pomijając kwestię uzależnienia, łatwości przedawkowania i braku sterylności przy iniekcji, to heroina jest mniej szkodliwa dla organizmu niż palenie papierosów.

Pytanie mam do palaczy. Po zwykłym tytoniu jest jakaś faza ,działanie psychoaktywne?


@kuba-jikj: Pozwala lepiej się skupić, poczuć się odrobinę lepiej i nastymulować sięale to tylko przy sporadycznym używaniu. Jeśli palimy regularnie to zapalenie powoduje, że zaczynamy czuć się normalnie,