Profesor na egzaminie z fizyki, do studenta: - Dostaje pan ode mnie barometr. W jaki sposób może pan go użyć do określenia wysokości budynku obok? - To raczej proste. Mierzę długość barometru, a następnie przykładam go do ściany wchodząc po schodach. Potem przemnażam ilość przyłożeń przez długość barometru. - Nie całkiem o to mi chodziło. Jest pan pewien, że nie ma innej metody? - Jest. Mogę zmierzyć długość cienia barometru postawionego na ziemi oraz długość cienia budynku. Wysokość budynku wyliczę z proporcji. - Proszę pana, to jest egzamin z fizyki. Chodzi mi o metodę korzystającą z praw fizycznych, a nie stricte matematycznych. - AAA. To trzeba było tak od razu. No to wchodzę na dach i zrzucam barometr na dół. Stoperem mierzę czas spadania. Wysokość budynku wyliczam z przyspieszenia ziemskiego. Oczywiście opór powietrza pomijam. ;) - Ale w ten sposób stłucze pan ten barometr. A mnie chodzi o metodę bez jego uszkadzania. - AAA. No to zamiast zrzucać przywiązuję go na sznurku. Robię wahadło. Potem mierzę okresy wahań na dole i na górze budynku. I wyliczam wysokość z różnicy przyspieszenia ziemskiego... - Hm. W sumie, to chyba panu zaliczę ten egzamin, ale powiem szczerze, że dziwię się, że nie wybrał pan metody najprostszej: barometr wykaże różnicę ciśnienia powietrza na dole i na górze budynku - wysokość budynku można wtedy odczytać z tablic... Nie przyszło to panu do głowy? - Przyszło, ale to by było nudne, nie uważa pan profesor? A poza tym, jak już mówimy o prostych metodach, to najłatwiejszy sposób jest taki: idziemy do właściciela budynku i mówimy: "Widzi pan ten śliczny barometr? Mogę go panu sprezentować, jeśli powie mi pan, jaką wysokość ma ten budynek..."
Profesor: Samolot przewoził 500 cegieł. Jedna cegła wypadła z samolotu. Ile cegieł pozostało na pokładzie?? Student: Cóż, to proste! 499! Profesor: To prawda. Następne pytanie. Jak umieścić słonia w lodówce w trzech krokach?? Student: 1. Otwórz lodówkę, 2. Umieść słonia 3. Zamknąć lodówkę. Profesor: Następne. Jak umieścić jelenia w lodówce w czterech krokach? Student: 1. Otwórz lodówkę. 2. Wyciągnij słonia. 3. Wsadź jelenia. 4. Zamknij lodówkę.
- Dostaje pan ode mnie barometr. W jaki sposób może pan go użyć do określenia wysokości budynku obok? - To raczej proste. Mierzę długość barometru, a następnie przykładam go do ściany wchodząc po schodach. Potem przemnażam ilość przyłożeń przez długość barometru. - Nie całkiem o to mi chodziło. Jest pan pewien, że nie ma innej metody? - Jest. Mogę zmierzyć długość cienia barometru postawionego na
- Dostaje pan ode mnie barometr. W jaki sposób może pan go użyć do określenia wysokości budynku obok?
- To raczej proste. Mierzę długość barometru, a następnie przykładam go do ściany wchodząc po schodach. Potem przemnażam ilość przyłożeń przez długość barometru.
- Nie całkiem o to mi chodziło. Jest pan pewien, że nie ma innej metody?
- Jest. Mogę zmierzyć długość cienia barometru postawionego na ziemi oraz długość cienia budynku. Wysokość budynku wyliczę z proporcji.
- Proszę pana, to jest egzamin z fizyki. Chodzi mi o metodę korzystającą z praw fizycznych, a nie stricte matematycznych.
- AAA. To trzeba było tak od razu. No to wchodzę na dach i zrzucam barometr na dół. Stoperem mierzę czas spadania. Wysokość budynku wyliczam z przyspieszenia ziemskiego. Oczywiście opór powietrza pomijam. ;)
- Ale w ten sposób stłucze pan ten barometr. A mnie chodzi o metodę bez jego uszkadzania.
- AAA. No to zamiast zrzucać przywiązuję go na sznurku. Robię wahadło. Potem mierzę okresy wahań na dole i na górze budynku. I wyliczam wysokość z różnicy przyspieszenia ziemskiego...
- Hm. W sumie, to chyba panu zaliczę ten egzamin, ale powiem szczerze, że dziwię się, że nie wybrał pan metody najprostszej: barometr wykaże różnicę ciśnienia powietrza na dole i na górze budynku - wysokość budynku można wtedy odczytać z tablic... Nie przyszło to panu do głowy?
- Przyszło, ale to by było nudne, nie uważa pan profesor? A poza tym, jak już mówimy o prostych metodach, to najłatwiejszy sposób jest taki: idziemy do właściciela budynku i mówimy: "Widzi pan ten śliczny barometr? Mogę go panu sprezentować, jeśli powie mi pan, jaką wysokość ma ten budynek..."
#nauka #suchar
https://www.quora.com/Is-the-story-about-Niels-Bohr-and-the-barometer-riddle-true-or-fake
Profesor: Samolot przewoził 500 cegieł. Jedna cegła wypadła z samolotu. Ile cegieł pozostało na pokładzie??
Student: Cóż, to proste! 499!
Profesor: To prawda. Następne pytanie. Jak umieścić słonia w lodówce w trzech krokach??
Student: 1. Otwórz lodówkę, 2. Umieść słonia 3. Zamknąć lodówkę.
Profesor: Następne. Jak umieścić jelenia w lodówce w czterech krokach?
Student: 1. Otwórz lodówkę. 2. Wyciągnij słonia. 3. Wsadź jelenia. 4. Zamknij lodówkę.
- Dostaje pan ode mnie barometr. W jaki sposób może pan go użyć do określenia wysokości budynku obok?
- To raczej proste. Mierzę długość barometru, a następnie przykładam go do ściany wchodząc po schodach. Potem przemnażam ilość przyłożeń przez długość barometru.
- Nie całkiem o to mi chodziło. Jest pan pewien, że nie ma innej metody?
- Jest. Mogę zmierzyć długość cienia barometru postawionego na
@frytex2: pacz bo dobre xd
Komentarz usunięty przez autora
https://joemonster.org/art/12952