Wpis z mikrobloga

@kasprzak: jako anty-onanista sprzętowy.... i anty-bojownik marek (choć w nikonie siedzę), powiem - idź do jakiegoś sklepu dla idiotów, czy innego euro, experta... wymacaj wszystkie 3... i kup ten, który najlepiej Ci w łapie leży...
@Gippo86 żeby historia była śmieszna, to byłem i wszystkie w Euro wyladowane były :) Sam mam 5DMkII, więc też mówię "Canon" i akurat bdb aparat g7xII, ale ten miałby być na wakacje i głównie dla różowej. Ilu ludzi tyle wyborów, ale czekam może ktoś ma
@kasprzak: to może pomogę inaczej... znajomy ma rx100 i klnie na niego jak szewc... w serwisie był już ze 3x.. co chwila coś z oprogramowaniem... co włączy, to pierwsza klatka czarna, sony polska już ręce rozkłada....

więc wybieraj między canonem a pasikonikiem :) ja bym wziął pasikonika ale tylko dlatego, że ma gorącą stopkę oraz ten fajny przełącznik proporcji naświetlanego zdjęcia :) no ale jeżeli to dla różowej.. to niech wybierze
@Gippo86 a różowa zapyta który "robi lepsze zdjecia" i wymaga tu juz testów, pobawienia się. Tez spojrzalem na stopkę, ale tutaj priorytet mam jak najlepsza jakość w jk najmniejszym wydaniu, ale w pułapie kompaktów bardziej ambitnych.
@kasprzak: to jeżeli pod kątem lepsze zdjęcia = rozdzielczość optyki... to pasikonik bije canona na łeb :) pasikonik w szczycie czyli 23mm f4 osiąga 2100 lpmm... canon zaś przy swoim szczycie 18mm @ f5.6 raptem 1600 lpmm

więc jeśli zdjęcia lepsze = ostrzejsze... -> pasikonik
a różowa zapyta który "robi lepsze zdjecia"


@kasprzak: Lumix ma największą matrycę (4/3), pozostałe mają 1 calową. Więc w słabym świetle będzie sobie radzić najlepiej.
Z tej trójki brałbym Lumixa.