Wpis z mikrobloga

Robię w tym roku komunię dla córki. I jako człowiek z natury skromny, ale praktyczny mam spory ból głowy. Od jakiegoś czasu rozdzwoniły się telefony od rodziny w sprawie prezentów. Każdy pyta, co kupić. Tablet? Rower? Ale jak wiemy, są tablety i Tablety. Podobnie jak smartfony, rowery itp. Rok temu, kiedy ja kupowałem prezent dla mojej chrześnicy, pytałem już w zasadzie tylko o kolor IPada, bo po konsultacji z rodzicami i pozostałą rodziną byłem już pewny, jakiego dokładnie sprzętu oczekuje dziecko i że nie kupi go ktoś inny. Tylko ja nie powiem komuś: "Kup rower Trek model xx 24" kolor xx cena 2400 zł. Podesłać Ci link? A jak nie to daj kasę, a my sobie dołożymy". Bo to niegrzeczne. Zdecydowanie łatwiej byłoby, gdyby każdy, kto nie wie, co kupić, powiedział, jaki mniej więcej budżet chce na to przeznaczyć. Wtedy pomógłbym z wyborem z czystym sumieniem. Lepszą pamiątką komunijną może być elegancki srebrny krzyżyk niż jakiś #!$%@? tablet za 500 zł, kupiony tylko po to, żeby było, że dzieciak dostał tablet od wujka. Powtarzam jeszcze raz, zanim ktoś powie, że mi się w dupie przewróciło. Nie oczekuję od nikogo drogich prezentów. Nawet jeśli ja w drugą stronę zrobiłem droższy. Ja akurat mam tak, że staram się zawsze kupić coś, co w granicach rozsądku wydaje mi się porządne (przeglądam opinie na necie itd.), modne i ogólnie co sprawi obdarowanemu zadowolenie. Jeżeli dysponujemy budżetem 500 zł, to nie bawmy się w drony i inne gadżety technologiczne, bo ich tańsze odpowiedniki nie będą po prostu spełniać odpowiednio swojej funkcji. Kupmy coś fajnego, ale z niższego przedziału cenowego. Lub po prostu dajmy kasę do koperty. To naprawdę nie jest żadne faux pas.
#problemypierwszegoswiata #komunia #zycie
  • 2
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@przekojot: powiedz tak:
- ej marian co kupić twojej corce na komunię
- a nie wiem stary, serio nie wiem. Raz że teraz dzieciaki to wszystko mają. A dwa że teraz to wszystko takie drogie stary. Elektroniki to raczej nie bierz bo za mniej niż 2k nie warto kupować, bo się rozleci, to samo rowery, miałem taki tańszy to rok wytrzymał. Ja nie chcę nikogo naciągać. Jak nie masz pomysłu to
  • Odpowiedz