Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 12
Z logicznego punktu widzenia bitwa o winterfell bedzie najprostszą z możliwych. Skoro kazdy bialy wędrowca ma pod sobą umarlakow to wystarczy zabić wędrówców i tyle xd
Zebrac kilkunastu dobrych łuczników, dac im strzały ze smoczym szkłem i niech celują w tych wędrowców, finalnie zostałby nk który bedzie mial pod sobą maksymalnie 10 tysięcy umarlaków.
Na umarlaków nocnego króla zrobic pułapkę i w odpowiednim momencie podpalić.
Zostaje nk z viserionem, tu tez prosta sprawa, zrobić skorpiona ktory bedzie strzelal strzałami ze smoczego szkła, wystarczy raz trafić i viserion sie rozpadnie xd
No i zostaje nk ktorego zabije ktos mieczem z valyriańskiej stali
#got
  • 11
@suwren7: Całe podejście do Winterfell powinno być zalane smołą i podpalone. Co o zielonego ognia, to chyba jest sekret skrywany w Kings Landing albo nawet już umarły. Coś mi się kojarzy, że zapasy użyte do obrony KL były ostatnimi. Tylko skąd Cersei by miała go na wysadzenie septu? Pewnie Qyburn już rozkminił jak go stworzyć.

Cersei będzie czekała z armią i z ogniem, umarlaki przejadą się po Winterfell i kolejnych wioskach,
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Schwarzenberger: oni nie stoją jakoś daleko od bitwy, zawsze gdzies tam sobie siedzą z boku więc co to za problemu dostrzelić tam strzałą. Mozna by tez ustawic łuczników gdzie w lesie z boku i poczekac az umarlaki pójdą do przodu a wedrowcy zostaną