Aktywne Wpisy
Paszczakova +249
#wybory poszłam oddać głos, w holu minęłam parę (z twarzy widać, że ciągną socjal a 800+ zamiast na bombelka to na wódkę i szlugi idzie).
Karyna pyta się chuopa na kogo ma głosować
-nie wiem
-no ja też nie wiem
No to po #!$%@? idą na wybory idioci xd
Karyna pyta się chuopa na kogo ma głosować
-nie wiem
-no ja też nie wiem
No to po #!$%@? idą na wybory idioci xd
Melkovva_ +20
matko już 3 rok mija jak nikt mi siusiaków nie wysyła na pw
dziwne to nowe mirko xD
#starywykop był lepszy
dziwne to nowe mirko xD
#starywykop był lepszy
Pytanie do filozofów-antynatalistów: czy wy rzeczywiście uważacie, że brak narodzin jest lepszy niż jakiekolwiek życie? To bez sensu. Nicość nie może być od czegoś lepsza ani gorsza.
Za granie w loterię uznajecie jaką konkretnie sytuację? Że dziecko będzie biedne? Zachoruje na depresję?
(1) obecność bólu jest zła,
(2) obecność przyjemności jest dobra,
(3) nieobecność bólu jest dobra nawet wtedy, kiedy nie istnieje ktoś, kto doświadcza tego dobra,
(4) nieobecność przyjemności jest zła tylko wtedy, kiedy istnieje ktoś, kto zostaje tego dobra pozbawiony
Komentarz usunięty przez autora
Wszystko niesie ze sobą ryzyko, więc nie można celować swoim spojrzeniem w 1% szansy na urodzenie kaleki, bo to bez sensu. A z tym obrazkiem, to nie wiem, o co cj chodzi. Jaki obowiązek moralny?
(2) obecność przyjemności jest dobra,
(3) nieobecność bólu
Dlaczego bez sensu? A 10%, 20, 25, 50? Kiedy zaczyna się sensowne ryzyko? Powołujesz jednostronną decyzją na świat życie, ale to ono ponosi jej konsekwencje. Zabójstwa się nie akceptuje,
Prawdopodobieństwo na "dobre życie" nie jest wcale niskie, podczas gdy kalectwa, choroby umysłowe to rzadkość