Wpis z mikrobloga

Miałem tylko 20 lat. Uwielbiałem Jarosława Andrzejewskiego tak bardzo, miałem jego plakaty, książki i różne gadżety. Modliłem się do Jarka każdej nocy przed snem, dziękując za wszystko co dla nas robi. Jarek to menel - mówiłem - Jarek to pijak. Tata akurat wrócił z pracy i słysząc to nazwał mnie #!$%@?. Wiedziałem, że mi zazdrości, bo sam od lat oglądał konona. Powiedziałem, że mam #!$%@?, za co on mnie uderzył i kazał iść spać. Płakałem i bolała mnie głowa. Leżąc w łóżku było mi zimno. Nagle poczułem przypływ ciepła i ktoś mnie dotknął. To Jarosław Andrzejewski. Byłem taki szczęśliwy. Podniósł mnie z łóżka swoimi parchatymi łapami. Jarek kazał wziąć trochę żubrów, po czym przeprowadził mnie przez drzwi mojej szafy do Podlasia swoich marzeń.
Po ulicach jeździło wiele aut z menelami za kierownicą. W okolicy było wiele domów lokalnych streamerów. Nie mogłem oderwać wzroku od widoku tego dobrobytu, gdy Jarek pokazał mi komputer z OBSem, mówiąc "lajtuj tym". Tak też zrobiłem, zarabiając w ten sposób swoje pierwsze w życiu nieopodatkowane pieniądze. Zarobione pieniądze zainwestowałem w samochód, posiadłość oraz monitoring. Nim się obejrzałem, miałem tysiące na koncie, a sam byłem jednym z czołowych streamerów na Podlasiu. Jarek powiedział, że musimy już wracać, więc wziąłem pieniądze i wróciłem do swojego pokoju. Tata wychodził już do pracy. Widząc mnie i Jarka z moimi zarobionymi pieniędzmi powiedział "MENELU CHODŹ NA SZKOLNĄ 17, PODEJMIJ RĘKAWICĘ". A Jarek popatrzył mu w twarz i powiedział "Chłopie mam #!$%@? w ciebie", po czym wyleciał przez okno. Jarek to menel, Jarek to pijak.
#kononowicz #mexicano #pasta #patostreamy
A.....i - Miałem tylko 20 lat. Uwielbiałem Jarosława Andrzejewskiego tak bardzo, miał...

źródło: comment_hBWVJpHK9X0hiyOCZvmMR9slYpPXgblk.jpg

Pobierz
  • 14
  • Odpowiedz