Wpis z mikrobloga

Mirki doradzcie, moja dziewczyna jest zapalona tancerka, startowała na jakichś konkursach jak była mała, potem to rzuciła. Od kilku miesięcy chodzi na kurs salsy, pol biedy gdyby to był sam kurs, ale ona chodzi jeszcze na imprezy latino, gdzie macaja ją obcy kolesie. Powiedziałem że albo to rzuci albo koniec z nami. Nie wiem co robić #zwiazki #logikarozowychpaskow
  • 38
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 22
@Zielonykubek: jprdl to tylko swiadczy o twoim problemie z samym soba. Chce se tanczyc to niech tanczy jak nie umiesz tego zaakceptowac to znajdz se laske ktora bedzie siedziala caly czas na hacie. Zachowujesz sie jak zazdrosny 19 latek, bo lazi i z kims tanczy. A te imprezy latino to esencja salay. Jaki ma sens chodzic na kurs salsy i tanczyc tylko na kursie ? Po to sie chodzi na tego
  • Odpowiedz
  • 10
@Irekpodeszwa a moze pod maską "tanczenie jest dla frajerow" kryje sie gość ktoremu tanczenie nie sprawia przyjemności? Nie wszyscy przecież muszą lubic coś co lubi większość ludzi ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@ArekW moze i tak, ale to sie wtedy gada ze sie tego nie lubi i tyle. To tak samo jakbym powiedzial ze "interesowanie sie motoryzaja jest dla frajerow" tylko z racji faktu ze mam to gleboko w dupie
  • Odpowiedz