[Voltaire]

Warto rozróżnić bałagan od ogólnego syfu. Bałagan mogą tworzyć rozmieszczone w nieładzie rzeczy czyste, czyste gary, jakieś puste słoiki, książki, papiery etc, syf natomiast tworzą rzeczy zużyte i zniszczone oraz biologicznie aktywne wymieszane ze sobą i leżące w nieładzie ( ͡° ͜ʖ ͡°) #rozowebrudaski

[s.....c]

@Voltaire: o toto! Nie znoszę syfu, ale bałagan mi nie przeszkadza (mój własny).

[w.....z]

@Voltaire: Dom jest od mieszkania, a nie sprzątania. Ponadto bałagan jest wtedy, kiedy możesz w krótkim czasie wrzucić te rzeczy np. do pudełka i schować. Ale po co chować rzeczy, które używa się co najmniej kilka razy dziennie?

[Voltaire]

@satanic: U mnie entropia układu rośnie do momentu w którym się wkurzam i robię czystki.

[StarszyPan]

@wzorowywykopowicz: brudne majty od tygodnia lub dwóch leżące na widoku? Zużyte podpaski? Brudne skarpety? To do wyrzucenia czy ponownego użycia? A co z zepsutym jedzeniem, też do ponownego użycia?
Człowieku ogarnij się

[w.....z]

@StarszyPan: Człowieku najpierw przeczytaj, co jest tutaj napisane: "Warto rozróżnić bałagan od ogólnego syfu. Bałagan mogą tworzyć rozmieszczone w nieładzie rzeczy czyste, czyste gary, jakieś puste słoiki, książki, papiery etc, syf natomiast tworzą rzeczy zużyte i zniszczone oraz biologicznie aktywne wymieszane ze sobą i leżące w nieładzie". Dodałem, że bałagan (tak zdefiniowany jak w pierwszym wpisie) jest wtedy, kiedy można takie rzeczy szybko schować. Przykładowo książkę, którą czytamy.