Wpis z mikrobloga

Robię remont w swoim mieszkaniu i od czasu do czasu pomaga mi przy tym ojciec. Wczoraj miałem zmieniać instalację elektryczną, więc zadzwoniłem do niego czy miałby chwilę, bo przydałaby się mi jego pomoc. Przyjechał, pracujemy sobie w miłej atmosferze, do czasu kiedy nie trzeba było się przewiercić w kilku rogach, gdzie jest bardzo słabe światło. To była moja szansa na rewanż! Mówię:
- Tate, trzymaj latarkę, świeć mi, a ja będę wiercił!
Zaczynam i czekam na moment kiedy będzie świecił nie tam gdzie ja chcę i wreszcie nadejdzie godzina zapłaty!
Niestety ta godzina nie nadeszła i nie nadejdzie, bo mój ojciec jest mistrzem olimpijskim w świeceniu latarką i zawsze świecił dobrze (,)

#zalesie #gownowpis #oswiadczenie niby trochę #heheszki ale jednak #smutnazaba
Pobierz
źródło: comment_iF9yIDJw87FBs4hsnhge13Hl3xYQTIem.jpg