Aktywne Wpisy
![winsxspl](https://wykop.pl/cdn/c0834752/8f813ef8cf458010f7451cb0448ab13ab30776803a1008dcfcd619bcd9eb88e9,q60.png)
winsxspl +5
2020-2024 to popieprzone czasy na świecie.
COVID, wojna na Ukrainie, wojna w Palestynie, zamieszki w Iranie przez kobiety bez hijabu, odbicie władzy przez Talibów w Afganistanie, zamachy stanu w Afryce, fala uchodźców w Europie, zamachy w cywilizowanych krajach - na prezydenta Trumpa czy premiera Fico, śmierć Królowej Elżbiety... o czym jeszcze zapomniałem? Coś jeszcze wam przychodzi do głowy?
#wydarzenia #historia #usa
COVID, wojna na Ukrainie, wojna w Palestynie, zamieszki w Iranie przez kobiety bez hijabu, odbicie władzy przez Talibów w Afganistanie, zamachy stanu w Afryce, fala uchodźców w Europie, zamachy w cywilizowanych krajach - na prezydenta Trumpa czy premiera Fico, śmierć Królowej Elżbiety... o czym jeszcze zapomniałem? Coś jeszcze wam przychodzi do głowy?
#wydarzenia #historia #usa
![winsxspl - 2020-2024 to popieprzone czasy na świecie.
COVID, wojna na Ukrainie, wojn...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/7d3e02750c8c07c548186e88c00c3824b2cbd6344ab5eae5d940476be684cd7a,w150.jpg)
źródło: 1200px-Whole_world_-_land_and_oceans_12000
Pobierz![Jestem_robotem123](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Jestem_robotem123_Tx9fH4GK84,q60.jpg)
W uproszczeniu:
1.macie chęć coś zrobić ->myślicie -> rezygnujecie
2.nie jesteście przekonani do zrobienia czegoś -> myslicie -> robicie
#pytanie albo #bezsensownepytanie
częściej
@lezkaniebieska: I robimy to.
Najlepiej podać temat, którego tyczy analiza i rezygnacja, ale raczej nie ma sensu analizować. Ktoś mądry powiedział, że myślenie boli, a refleksyjność ogranicza. Życie jest tylko jedno, więc łap wszystko garściami.
@nowywinternetach: zawsze nad czymś się zastanawiamy, tylko niekoniecznie musi to pomagać, może szkodzić. Robić coś z sensem? Nie sądzę żebyś zawsze tak robił, bo tak się nie da. Znaczy się sens jako taki można znaleźć (choćby sobie powiedzieć, że a taki miałem impuls
@lezkaniebieska: Zawsze rozumiem =)
Proszenie się o kłopoty
No to warto je nazwać kochanymi kłopotami.
@
@nowywinternetach: kto nazywa kłopoty kochanymi? Szaleńcy co najwyżej :D
@lezkaniebieska: Albo złośnica :>
@lezkaniebieska: 2. Od kilku lat systematycznie to wprowadzam. Jak za długo będę myślał to zawsze jest rezygnacja, ale jak pisałem, nie przypominam sobie by tak było w ostatnim czasie. Raczej jak już pomysł najdzie i wiem, że jest wartościowy, czy potrzebny (a raczej głupoty mi nie przychodzą do głowy - może też starość) to w nawyk wchodzi mi to, by tego dokonać. Zawsze potem jest dobre
@Przepiorek: też mi się tak wydaje, że im dalej w las tym bardziej jesteśmy powściągliwy w swoich poczynaniach. Już nie tylko kieruje nami emocja, która przechodzi w czyn, ale też jako takie przemyślenie sprawy, które często daje znać, że jednak nie tędy droga.
@lezkaniebieska: To rób tak więcej i częściej! Ale wiesz, internet, ja to żartobliwie napisałem i mam nadzieję tak to odebrałaś.
@nowywinternetach: Tak, spokojnie zrozumiałam, ze to żart, ale po prostu jakoś tak mnie od razu tknęło z tym różnym patrzeniem na słowa i czyny i dlatego wspomniałam. Impuls ;)
@lezkaniebieska: Czyli wiesz, kolejny wątek do dyskusji do rana, który zahaczy o drugi wątek, podzieli się przez trzeci, pomnoży przez czwarty...
@nowywinternetach: no tak, kumciam, to nie czas i miejsce, dlatego nie zagłębiam się :)
@lezkaniebieska: Racja, a ten czas i miejsce to w innym wcieleniu, w innym życiu, na innej planecie ;>
Kto tam wie, wszystko mozliwe
@lezkaniebieska: Oj świetnie, by było gdyby naprawdę w życiu wszystko byłoby możliwe. Przynajmniej można, by było mieć nadzieję wobec pragnień, ale jednak ta nadzieja jest matką głupich i nawet jak kocha te swoje dzieci, to niepotrzebnie podtrzymuje stan nadziei, zamiast pokazania twardych realiów.
Bardzo ważną różnicę tutaj podaje Stefanowicz i nawet może odpowiadać skąd się biorą Twoje obserwacje.