Wpis z mikrobloga

Ogolnie to nie biore narkotykow i raczej daleko mi do tego (silka here, sporty walki), jednak co jakis czas przegladam tag #narkotykizawszespoko Kojarze tam pare nickow i obserwuje ich poczynania. Na przyklad czytam sobie do kawy, ze ktos bedzie mixowac kodeine z alkoholem, wtedy usmiecham sie pod nosem. "hehe nie rob tego mlody" rzucam, bo wiem z innego wpisu, ze nie powinno sie laczyc tych substancji. Innym razem ktos robi relacje ze szpitala, albo chwali sie jaki towar udalo mu sie zdobyc. Mam nawet swoj prywatny ranking, złotą toplistę pretendentow do złotego strzała i kazdemu goraco kibicuje, choc jednak z pewnym poczuciem winy musze przyznac. Pozdrawiam wszystkich wojownikow z tego tagu i zycze mocnych tripow, slabych zjazdow i niskiej tolerki :)
  • 6
@Ruchaka_rozrabiaka: niektóre dragi i siłka sie nie wykluczają.
swoją drogą mam znajomego. zajebisty genetyk, nigdy nie bił towaru a serio miał potencjał na wielkiego byka jak nawet bez sterydów był spory. do tego w #!$%@? estetyczny (no homo hehe)
jak go jakiś czas temu zobaczyłem to 2 razy mniejszy. wykończyły go weekendowe maratony chlania, krajówy i piguł.