[Peeru]

Witam,
Taka sprawa: zamówiłam sobie trochę rzeczy z Japonii. Airmail szybciutki, wszystko wylądowało w kraju w niecałe dwa dni... I tkwi to w WER Warszawa od 17 marca. Czy mam czekać, mam się do nich dobijać, co robić?
#tracking

[high_5]

@Peeru zadzwoń do firmy kurierskiej, podaj numer przesyłki i się spytaj o co biega.

[Peeru]

@high_5: czyli mam dobijać do WER? Nie korzystałem z kuriera, to była poczta lotnicza.

[high_5]

@Peeru czyli ogólnie twoja paczka podlega pod pocztę polską. A że się tam zatrzymała to może celnik ją przetrzymuje. Możesz zadzwonić do służby celnej na WER i zapytać czy nie została zatrzymana. Bo standardowo wysyłają powiadomienie listowne, a to może trochę trwać zanim do ciebie dotrze.

[Peeru]

@high_5: Czy gdyby był celnik, nie widziałbym tego najpierw na trackingu? Na trackingu czysto. Ostatni przystanek WER Warszawa.

[wypokowy_expert]

Czy gdyby był celnik, nie widziałbym tego najpierw na trackingu?

@Peeru: Paczka czy list, nie pytam tu o wymiary. Jak list, to nic na trackingu być nie musi, ba może nawet wyszło z weru.

[Peeru]

@wypokowy_expert: Paczka. Jest tracking. Nigdzie nie pisałem o liscie.

[wypokowy_expert]

@Peeru: Od czego zaczyna się nr trackingowy? Albo co pisze w rodzaju przesyłki na stronie poczty polskiej.

[Peeru]

@wypokowy_expert: ...według poczty polskiej to list polecony priorytetowy. No okej, nie wnikam jakim cudem im to wyszło.
Tak czy siak, miesiąc temu robiłem identyczne zamówienie i miałem updaty z każdego WER i każdego ruchu przesyłki, aż paczka (albo jakkolwiek PP tego nie nazwie, tamta przesyłka też zaczynała się od RX) dotarła pod drzwi. Nie widzę dlaczego tym razem miałoby być inaczej.

[corsten]

@Peeru: List może mieć pełny lub niepełny tracking. To, że poprzednio miałeś tak, nie oznacza że zawsze tak będzie. Raz miałem w trackingu, że list jest w WER Warszawa a miałem go już u siebie. Paczka ma zawsze dokładniejsze śledzenie.

[Peeru]

@corsten: wszystkie trackingi aż do WER Warszawa sie pokrywają z obecną przesyłką, stąd moje założenie że sytuacja będzie identyczna, bo wysyłka od tej samej firmy i też przez AirMail.
Jeśli ktoś coś zmienił w tym układzie, będzie to PP.
Czyli co, mam dalej czekać? Niby AirMail ma 1-2 tygodnie na dotarcie, ale sam fakt że przesyłce dłużej czasu zajmuje kurs z Warszawy do Łodzi niż z Japonii do Polski jest jakimś