Wpis z mikrobloga

Król pije to jedno z najpopularniejszych przedstawień w niderlandzkim malarstwie rodzajowym. Ilustruje obchody święta Epifanii, czyli Trzech Króli, które kończy okres Bożego Narodzenia w dniu 6 stycznia. Święto to obchodzono hucznie w XVII-wiecznych Południowych (katolickich) Niderlandach. Zgodnie z tradycją, spośród zgromadzonych wybierano króla, który wyznaczał także królową i inne osoby – doradcę, podczaszego, muzykanta, lekarza i trefnisia. Czyniono to ciągnąc losy lub umieszczając w cieście lub chlebie ziarno fasoli (stąd inna nazwa przedstawienia Król Fasolowy), które dzielono na części, królem zostawała osoba, która znalazła je w swoim kawałku. Wszyscy musieli naśladować ruchy króla, a gdy ten wznosił kolejny kielich wina do ust, wszyscy gromko krzyczeli Król pije!. W Holandii zwyczaj ten zwany był dwunastą nocą lub Driekoningenroud. Wszędzie panowała swobodna atmosfera, fasolowy król nie zwracał uwagi na złe zachowanie, głośne śpiewy, rubaszne żarty i zaloty. Nikt nie oburzał się na nikogo. Zabawa ta znana była już w średniowieczu, bawiono się tak na dworach nie tylko królewskich.

Poniżej obraz Jacoba Jordaensa Król pije. Motyw przedstawiający ucztujących podczas święta Trzech Króli wielokrotnie przejawiał się w twórczości Jacoba Jordaensa. Na poniższym obrazie, znajdującym się obecnie w galerii Ermitażu, na środkowym planie widać grubego monarchę ze szklanym kielichem wznoszącego toast. Towarzyszy mu królowa, na kolanach której siedzi dziecko. Za nimi stoi mężczyzna grający na dudach a po przeciwnej stronie błazen z ręką sięgającą za dekolt siedzącej damy. Obraz wypełniony jest innymi postaciami z pucharami w dłoni i bawiącymi się dziećmi. U góry znajduje się papuga w klatce a na dole pies.

#historiajednegoobrazu #malarstwo #ciekawostki
sinusik - Król pije to jedno z najpopularniejszych przedstawień w niderlandzkim malar...

źródło: comment_zh77VvPeSw01W4drDhhx98n9NTr4KOad.jpg

Pobierz