Wpis z mikrobloga

#przegryw #wygryw #wychodzimyzprzegrywu #rozwojosobisty #samosienigdyniezrobi

Oto mój mini spis z celami na plus, bądź minus. Główne postanowienie to trzymanie wagi maksymalnie do 75 kilogramów przy moim wzroście 187 centymetrów. Dodatkowo chcę wykonywać tyle celów na ile mi pozwoli czas, oraz „zataczać” z lepszym/ gorszym skutkiem dodatkowe czynności.

Dzień 31 „pamiętnika”

[23.03.19]

1. Cele:

*Waga ciała na dzień dzisiejszy: 74,3 +
*Ćwiczenia ogólnorozwojowe: +
*Czytanie książek: +
*Modlitwa/ modlitwa w intencji innych osób / czytanie fragmentów Pisma Świętego: +
*Nauka Shuffle Dance: +
*Nauka Oldschool Gabber Dance: +
*Spacerowanie: +
*Jazda na rowerze: +
*Pięć posiłków dziennie: +

2. Dodatkowo co dzisiaj mi się udało dokonać, lub co mi się przytrafiło na plus/ minus:

* Dziś łącznie udało mi się nabić trzy godziny, czterdzieści siedem minut, pięćdziesiąt sekund jako czas z aktywnością na świeżym powietrzu: +
* Razem przerobionych kilometrów (spacerowanie, interwały, jazda na rowerze, taniec) wyniósł ostatecznie prawie plus/ minus 35 kilometrów, nie wliczając ćwiczeń domatora, które również pochłonęły godzinkę: +
* Dodatkowo zrobiłem zaległy kosztorys do pracy, musiałem oszacować kilka rzeczy do realizacji, zamówienia ekwipunku roboczego dla ekipy, więc z głowy: +
* Wjechało ponad 6,500 kalorii z posiłków, a jeszcze może się uda troszkę zwiększyć: +
* Pomogłem dla #somsiad złożyć maszynę do jego #gaming. Bez sensu zakupił same drogie komponenty z pewnej dużej firmy na literę


oraz większość z nich była w tak dużej cenie, że na internecie by zakupił wszystko o 50 % co najmniej taniej i również fabrycznie nowe. Ale cóż. Kto biednemu zabroni bogato żyć: -
  • 3
  • Odpowiedz