Wpis z mikrobloga

No dobra, związki partnerskie, pornografia, styl ubierania się, bla bla...To wszystko się zgadza, ale kwestii aborcji tak prosto się rozstrzygnąć nie da, chodzi tutaj jednak o ludzkie życie. Jak dla mnie w pewnych przypadkach powinna być obowiązkowa (skazanie dziecka na wegetację jeśli się urodzi), w niektórych dozwolona (dziecko z gwałtu), ale z drugiej strony skrobanie kilkumiesięcznego już dziecka to dla mnie zwykłe morderstwo, i z powodu "własnego widzimisię" nie powinno się na
  • Odpowiedz
@cpp17: Urodziłem się tutaj. To jest riposta w stylu prawackim, bo już wymusza na mnie jakieś konkretne działanie odbierające wolność.

ale z drugiej strony skrobanie kilkumiesięcznego już dziecka to dla mnie zwykłe morderstwo.


@Fronklon: Tak jak niemal we wszystkich krajach świata, stąd powszechne występowanie górnego limitu 12 tygodni.
  • Odpowiedz
@cpp17: No widzisz, przynajmniej obrzydzenie dla pedofilii łączy ponad podziałami. Bo na przykład w przypadku zamachu w Nowej Zelandii nie ma tutaj już konsensusu na temat tego, że terrorystów nie należy promować, ani nawet czy zabijanie losowych ludzi jest bezapelacyjnie złe.

Ten portal jest coraz bardziej wujowy.
  • Odpowiedz
  • 13
@mecenas_z_piaseczna nie, bo w przypadkach z obrazka wystarczy tego nie robić i elo, nie mieszkanie w Polsce wymaga mieszkania gdzie indziej, przeprowadzka, kwestie pracy, rodziny itp. Niewspółmierny przykład
  • Odpowiedz
  • 8
@adam2a generalnie czuję się nieswojo wyrażać swoje zdanie na temat aborcji jako mężczyzna. Jeden z najgorszych argumentów jaki usłyszałem od kobiety będącej za aborcją na życzenie był taki że dlaczego dziewczyna Ma zmieniać całe swoje życie tylko dlatego że miała przygodny seks na imprezie. Oczywiście nie ma nic złego w przygodnym seksie na imprezie. Ale w takim przypadku zwalniamy ludzi z konsekwencji swoich czynów. Każdy wie czym może zakończyć się seks Jakie
  • Odpowiedz
@cpp17: Analogia całkowicie niepoprawna, ponieważ Polska to MÓJ kraj w tym samym stopniu co twój. Natomiast moja różowa koszula, mój #!$%@? i moja dupa nie są w tym samym stopniu twoje co moje, są tylko i wyłącznie moje. Z tego prostego powodu to wam, prawakom #!$%@? do tego jak ktoś żyje w kraju w którym się urodził, i niikt wam nie dał prawa go TFU zawłaszczać.
  • Odpowiedz
@adam2a: nie chcesz dzieci, zabezpiecz się. Wchodzimy w czasy gdzie ludzi przestaje się uczyć odpowiedzialności za dokonane czyny, mówię wprost. Jak trzeba być ograniczonym aby 21 wieku nie potrafić się zabezpieczyć. Rozumiem jak ktoś się stara o dziecko i dojdzie do jakieś choroby dziecka która uniemożliwi mu funkcjonowanie w społeczeństwie to jeśli taka wola rodziców to nie mam nic do tego to ich decyzja ale nie kiedy dziecko jest zdrowe bo
  • Odpowiedz
@roszej: Prawo kobiety do decydowania o byciu matką > prawo nienarodzonego człowieka do życia. Życie nienarodzonego człowieka jest względnie bezwartościowe. Kobieta to nie inkubator, który traci swoje prawa zaraz po zapłodnieniu. Czy to tak trudno zrozumieć?
  • Odpowiedz