Wpis z mikrobloga

@emre899: Napisał kilka tygodni temu artykuł o siłach specjalnych policji w Wenezueli dla #gazetawyborcza. Poprosili go, żeby podszedł bo mają "kilka pytań". Po czym go pobili a na koniec przyłożyli do głowy nienaładowaną broń i pociągneli za spust.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@terwer358:

pewnie wystosowali note


To by o tym napisali, narazie to gdybanie. Zresztą MSZ i ambasady to rak w czystej postaci , przypominam reakcje za czasów zamachów w Paryżu, gdzie nie udzielono Polakom żadnej pomocy
  • Odpowiedz
@Cucik: a co oni mogą? Kraj w kompletnym chaosie o myślisz, że będą się jakimś dziennikarzyną przejmować?
Wiedział gdzie się pcha i na jakie ryzyko się pisze.

Nawet jeżeli ambasada wystosuje jakieś pismo (hihi, ale groźne) to myślisz, że rząd Wenezuelski się jakoś przejmie? Stanie w loży oburzonych. Hehehe.
  • Odpowiedz
@BobBuilder: Jedynym i całkowitym powodem dla którego opłacamy im bycie tam jest dbanie o naszych obywateli. Ambasador to nie jest gość który siedzi w biurze i "wystosowywuje pisma", dobry ambasador zna wszystkich i wie co w trawie piszczy a jego zadaniem jest mieć możliwość reagowania właśnie w takich przypadkach.
  • Odpowiedz
@bajceps: @willard: @Cucik: no fajnie, że znacie teorię. A wiecie co się dzieje teraz w Wenezueli czy tylko strugacie głupa i lecicie gotowymi regułkami? Co mieli wysłać gromowców żeby w odwecie #!$%@? policjantom? Tak realnie jaka reakcja byłaby dla was satysfakcjonująca?
  • Odpowiedz
@BobBuilder: Po pierwsze nie niech ktoś, tylko niech polska chargé d'affaires a.i. Milena Łukasiewicz. Po drugie podam Ci przykład odnoszący się do Twojego nicku. Jak budujesz sobie dom i zatrudniasz kierownika budowy po to, żeby pilnował robotników. To robisz to dokładnie po to, żeby nie musieć tego robić samemu. W ten sam sposób my wszyscy zatrudniamy sobie ambasadorów po to, żeby oni się nami opiekowali w takich właśnie wypadkach.

  • Odpowiedz
@Cucik: nadal mi nie odpowiedziałeś na moje pytanie. Za to jedziesz z jakimiś analogiami, które odnoszą się do zasad w kraju w którym jest normalnie. Sytuacji w Wenezueli nie jest normalna i to doskonale wiesz (albo jesteś ignorantem).

Co do podatków i płacenia to polecam w takim układzie przejść się w inne miejsce, bo u nas w kraju bardziej zapinają Cię w dupala niż ambasada w Wenezueli. Więc bez takich
  • Odpowiedz