Wpis z mikrobloga

W nawiązaniu do bardzo ciekawego uzasadnienia wyroku SN...
- Doktorze po operacji w pacjencie chyba został gazik...
- i ?
- No, może trzeba sprawdzić
- W którym pacjencie? Gdzie jest ten pacjent?
- No w tym co go operowaliśmy. Teraz jest na OIOM-ie
- Czyli nie u nas.
- No nie u nas, ale my...
- Co my?! Jak nie u nas - to nie my, jak jest u nich- to oni.
- Ale przecież wystarczy zrobić prześwietlenie. Co będzie jak umrze zanim znowu trafi do nas?
- Siostro, widać że siostra nowa i nieodczytana, - "Sąd Najwyższy zaznaczył, że żeby móc odpowiadać za zaniechanie, musi być obowiązek zapobieżenia skutkowi. Ten obowiązek nie jest dobrowolnym obowiązkiem, ale ma być obowiązkiem natury prawnej."
Mamy jakiś obowiązek natury prawnej badać czy coś nie zostało w pacjencie, bo się siostrze wydaje i się siostra martwi?
Sąd Najwyższy podkreślił, że zarzut który siostra stawia jest bardzo konkretny, ale wymaga udowodnienia, że na nas ciąży obowiązek zarządzenia badania, mającego potwierdzić lub wykluczyć zostawienie ciała obcego w organizmie... To niech udowodnią.
#medycyna #sad #polska
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach