Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@JestemMalaWrozkaZowlosionaNozka: z tym mercem to przesada.. tarcze tylne rozwalone, z przodu oparty na zderzaku? Pewnie też coś tam trzasnęło.. ja pierdziele :/

Mi jakieś 4 lata temu kołpaki ukradli. Też nie wiem jakim trzeba być debilem, żeby się połasić na używane marketowe kołpaki ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@easy_idle: W stolicy ginie jakas toyota co druga noc, z tym ze jak leca to po dwie trzy na noc. Ludzie ktorzy kupili aurisy i avensisy nowe w hybdrydzie nie spia spokojnie bo auta leca masowo. Ze trzy lata temu tak znikały mazdy 6 i szly do ruskich. W tym wypadku to cieszyc sie ze reszta auta zostala na ceglach
  • Odpowiedz
@Achooo_: O tym mówię, przygotowany i tak ściągnie, ale fele tak kradną często ćpuny szukające łatwej kasy na ćpanie i alkohol. U mnie większość takich kradzieży to właśnie Sebixy z jednym kluczem szukające nowych alusów. Wiem z doświadczenia ;)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@ArekJ: zastanawiam się co ludzie mają w głowach kupując takiego merca i trzymać go pod chmurką, na parking strzeżony zabrakło
  • Odpowiedz
@veranoo: wystarczy się chwilę zastanowić i można dojść do wniosku, że np. mógł być w gościach.

Sam zresztą czasami jeżdżę nawet droższymi autami i muszę je zostawić pod chmurką bo innej opcji po prostu nie ma.
  • Odpowiedz
@veranoo: Nie zawsze jest możliwość. Od tego jest zresztą AC.
Auto to tylko przedmiot i nie kupuje się go po to, żeby na każdym kroku się stresować i bać się, że coś się stanie.
  • Odpowiedz