Co się u mnie we wsi odwaliło to ja nie. Jedni ludzie stawiali dom sobie, wynajęli do tego na chłopów z okolicy co się na budowlance znają. Jeden spadł z rowerka podczas pracy, zgon, nikt mu nie pomógł, chłopy w pole pouciekały bo na czarno robiły, i jak policja przyjedzie to będzie przypał. Tylko właściciel został a i tak nie było co pomagać bo czaszka pękła w poprzek. Autentyk.
Jedni ludzie stawiali dom sobie, wynajęli do tego na chłopów z okolicy co się na budowlance znają.
Jeden spadł z rowerka podczas pracy, zgon, nikt mu nie pomógł, chłopy w pole pouciekały bo na czarno robiły, i jak policja przyjedzie to będzie przypał. Tylko właściciel został a i tak nie było co pomagać bo czaszka pękła w poprzek.
Autentyk.
#truestory #wies #majstry