Wpis z mikrobloga

  • 79
@UnitrA jednak jadac np. A4 w piatkowe popoludnie nie ma czegos takiego jak "lewy pas do wyprzedzania" bo natezenie ruchu jest tak wielkie ze oba pasy sa pełne i nie ma jak zmienic pasa w jedna czy druga. Najlepsi sa wtedy tacy agenci co tocza sie rowno z innymi tym lewym pasem ale siedza na zderzaku w oczekiwaniu ze nagle wszyscy przed nim magicznie wyparują xD
  • Odpowiedz
@koxiak mi chodzi o to że niedzielni kierowcy wyjeżdżają na lewy pas x00 metrów zanim dojechać do końca na prawym pasie i dopiero zacząć manerw wyprzedzania.. Jeśli jadą 100km/h zamiast te 130-150, to znaczy że im się nie spieszy i mogą poczekać te 10 sekund.
  • Odpowiedz
ostatnio wracałem a1 do Gdańska i pruje lewym 135 wyprzedzając z prawej 4 tiry odsunięte od siebie o ~200m i siedział mi typ na zderzaku jak na zdjęciu i miga światłami, i kierunkowskaz wrzuca lewy żebym go puścił.

No już pędzę, będę sobie zwalniał, redukował prędkość bo jakiś napaleniec się śpieszy, dlatego ja mam sobie robić na złość? No taki hui.


@koxiak: Mialem niemal identyczną sytuację niedawno na wysokości Gdańska, dodam
  • Odpowiedz
@RubinWwa: chłopie ty to chyba nigdy po naszych autostradach nie jeździłeś. 3 pasy? A4 to ma może z 70 km (i to serio szacuje wyżej niż czuje, że tyle jest realnie) 3 pasmowych odcinków. Po za tym po to masz przepisy żeby się do nich stosować. Nie każdy jeździ samochodem co ma 150 km i wyprzedza w kilka sekund. W gowienkach z silnikami 1.2 i 80 km to musisz dużo wcześniej
  • Odpowiedz
@RubinWwa: w cywilizowanym kraju na autostradzie masz 130 km/h i wszyscy grzecznie śmigają ( ͡° ͜ʖ ͡°) I da się jechać płynnie na tempomacie i nikt nie mruga ( ͡° ͜ʖ ͡°) a potem wjeżdżasz do Polski i w Polsce jak w lesie, gorzej jak w chlewie obsranym gównem. Tiry wyprzedzające tiry, mistrzowie lewewgo pasa i najlepsi królowie życia w firmowych białych Octaviach
  • Odpowiedz
Ja ci tlumacze jak dziala autostrada a ty sie tylko zesrales pod siebie, klasyk debil


@RubinWwa: WTF XD Chłopie, napij sie kawy, albo coś, bo mózg to chyba tak średnio o tej godzinie u ciebie działa.
  • Odpowiedz
@dojcz_szpreche_nicht: raz jak jechałem autostradką do Wrocławia to miałem sytuację jak opisaną, mijam sznur Tirów jadąc 140-150, a przede mną jechał rządek aut, tymczasem podczepił się za mną jakiś pajac na blachach z Nysy i #!$%@?ł mi długimi. #!$%@?łem się i go puściłem, potem on jechał a tymi autami na moim miejscu, a ja za nim i #!$%@?łem mu długimi. xD I jeszcze kilka minut tak razem sobie jechaliśmy. <3
  • Odpowiedz
@krol_bolu: Mowilem oczywiscie o autostradach niemieckich chlopie. Jak nie masz auta ktore nadaje sie na autostrade to popiarduj prawym pasem miedzy tirami, inaczej stwarzasz prawdziwe zagrozenie na drodze blokujac ja.
Co, rowerem jak wjade to tez bedziecie za mna grzecznie jechac no bo bidulek nie ma auta?
  • Odpowiedz
chociaz w czwartek przejechalem cala a1 i na poludnie do katowic i nie mrugnal mi nikt

w ogole na tej a1 to kultura w porownaniu do a4( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
ja argumenty


@RubinWwa: Tak z ciekawości, jakie argumenty?

po to są te trzy pasy, żeby każdy siedział w swoim przedziale - prawy 50-100, centralny 100-150, i lewy 150-200+


To są te twoje argumenty? Nie, to są wysrywy nie poparte dosłownie nie czym. Argument to jest fakt przytaczany w celu potwierdzenia tezy, a wysryw to wysryw.

No i kolejny raz napisales o samochodziku mamusi, serio masz, aż takie kompleksy? XD
  • Odpowiedz
Jak nie masz auta ktore nadaje sie na autostrade to popiarduj prawym pasem miedzy tirami, inaczej stwarzasz prawdziwe zagrozenie na drodze


@RubinWwa:
amen
jeżdżę teraz codziennie po autobahnie punto 1.4 i może raz na tydzień wjeżdżam na lewy pas i szybko i grzecznie z niego #!$%@? XDD
  • Odpowiedz