Wpis z mikrobloga

@login___zajety: CIężko mi sobie wyobrazić by być na takim festiwalu. Jedzie się w tedy na jakimś ciągu każdego dnia z czymś innym? Maria akurat wydaje mi się średnim pomysłem, bo za bardzo przymula. A po innych rzeczach chce się mocno pić i może być ciężko z wodopojem. Jak to wygląda?