Wpis z mikrobloga

@ScaRRyMaN: maskę jeszcze rozumiem (chociaż po cukierek wygłuszać auto na zewnątrz? no chyba, że to bocian), ale nadkola tak średnio, bo nadal zostaje wszystko, co leci między nadkolami i pod podłogą.
Nie wiem, nie widzi mi się to zupełnie. Więcej miejsca żeby zbierało się błoto i woda, a efekt tylko częściowy.
  • Odpowiedz