Wpis z mikrobloga

58/100 Koty były cichymi towarzyszami człowieka od czasów starożytnych i ich wizerunki przewijają się także w malarstwie, choć nie tak często jak psy. Jako strażnicy domu i spichlerzy przed gryzoniami portretowane są w scenerii domowej lub wiejskiej symbolizując ciepło domowe. W starożytnym Egipcie ich talenty łowiecki zaskarbiły im cześć boską. Zaś na dworach arystokratycznych portretowane są jako towarzysze dzieci. Mruczące i przymilne koty były w sztuce często symbolami erotycznymi. Kot czyhający na ptaszka kojarzył się z uwodzicielem nastającym na cześć niewieścią.
Chyba dopiero sztuka współczesna odkryła ich piękno. W związku z tym chciałbym sprezentować pięć malowideł w zupełnie różny sposób przedstawiających kota.

Eiaha Ohipa, Paul Gauguin - Cloistonistyczny obraz Paula Gauguina z tahitańskiej serii przedstawia codzienne życie egzotycznych mieszkańców Tahiti. Nawet w dalekiej Polinezji koty pełniły rolę towarzyszy ludzi. Skulony w nogach rdzennych Tahitańczyków biały kot jest całkowicie zrelaksowany, śpi spokojnie i zdaje się nie zwracać uwagi na fakt, uwieczniania tej sceny przez malarza. Słowo „ohipa” znajdujące się w tytule dzieła znaczy tyle, ile „bezczynność”, choć lepiej tu pasuje „słodkie nic nie robienie”, którego idealnym odzwierciedleniem jest śpiący kocur.

Julie Manet z kotem, Pierre-August Renoir - Julie Manet była jedyną córką francuskiej malarki Berthe Morisot i brata Edourda Maneta, także wielkiego malarza – Eugene. Dziewczyna osierocona w wieku 16 lat przez obojga rodziców, została pod opieką dwóch przyjaciół rodziny – Stéphane’a Mallarmégo poety i teoretyka literatury oraz impresjonisty Renoira. Ten ostatni namalował słynny portret małej Julie, w której ramionach wyleguje się kociak. Po zadowolonym wyrazie jego pyszczka widać, że jest mu przyjemnie ciepło i w najbliższym czasie nie planuje zmieniać miejsca sjesty. Można stwierdzić, że obraz ten idealnie wpisuje się w estetykę charakterystyczną dla Renoira. Malował on zwykle ludzi z zaskoczenia, bez wcześniejszych przygotowań. Na tym obrazie zdecydowanie uchwycił wyjątkowy moment w historii kociego istnienia.

Kot w oknie, Hiroshige Utagawa - Wybitny pisarz Natsume Soseki w powieści "Wagahai wa neko de aru", czyli w polskim tłumaczeniu "Jestem kotem", przedstawił panoramę japońskiego społeczeństwa początku wieku z punktu widzenia małego, futrzanego bohatera. Nic w tym dziwnego, koty w Japonii od niepamiętnych czasów zajmują szczególną pozycję. Jeżeli można mówić o narodowych preferencjach – Japończycy to zadeklarowani kociarze. Pojawiają się w literaturze pięknej, malarstwie tuszowym, drzeworytach, były też wykorzystywane do przedstawień satyrycznych. Na barwnym ukiyo-e wykonanym przez mistrza Hiroshige widać wyglądającego przez okno białego kota. W tle zauważa się świętą górę Fuji, więc można przypuszczać, że kot był rdzennym tokijczykiem. Nie ma on ogona, co według wierzeń, ma symbolizować szczęście i pomyślność. Jedno jest pewne, koty czy to londyńskie, czy tokijskie, uwielbiają spokojnie obserwować otaczający ich świat.

Kot i krab na plaży, Pablo Picasso - Pablo Picasso należał do miłośników kotów (cenił również towarzystwo innych zwierząt, m.in. gołębi oraz psów. Uważał, że są to jednak stworzenia nie pozbawione nikczemnego, typowo zwierzęcego pierwiastka, co w sposób dobitny zilustrował Kotem pożerającym ptaka oraz Kotem i zranionym ptakiem. Inaczej jest w przypadku dzieła Kot i krab na plaży, kompozycją i kolorystyką nawiązującego do portretu kochanki Picassa Dora Maar z kotem. Kot sprawia tu wrażenie niesfornego towarzysza zabaw, jakby nieświadomego niebezpieczeństwa w postaci szczypiec kraba. Malarz ukazuje tu dwoistość kociej natury.

Pan i pani Clark oraz Percy, David Hockney – jest to typowy portret rodzinny, na którym artysta uwiecznił swoich przyjaciół. Na kolanach Ossiego Clarka siedzi piękny biały kot, w rzeczywistości o imieniu Blanche, który stał się głównym motywem dzieła. Kot jako jedyny nie jest bowiem zainteresowany tym, co robi malarz, nie pozuje, ale uważnie przysł#!$%@? się dźwiękom dobiegającym zza okna. To czytelny symbol niezależnej kociej natury.

#100kocichciekawostek #koty #ciekawostki #sztuka
sinusik - 58/100 Koty były cichymi towarzyszami człowieka od czasów starożytnych i ic...

źródło: comment_dVAfrMBZGcmu8dCMA1CKBpdaKowi4zXd.jpg

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz