Wpis z mikrobloga

Wczoraj zemdlałam w pracy. Byłam nieprzytomna tak z kila minut. To prawdopodobnie z osłabienia, bo nie jem za dużo ostatnio, albo w ogóle nic. Dziś robię sobie wolne. Wciąż jestem słaba.
Oczywiście głowa wariuje, bo jak z tak błahego powodu mogę omijać dzień pracy. Martwię się żebym nie miała z tego powodu nieprzyjemności, chociaż to sama menadżerka powiedziała, że mogę sobie zrobić wolne.
Czuje się jak śmieć
#aneczkamirkuje
a.....5 - Wczoraj zemdlałam w pracy. Byłam nieprzytomna tak z kila minut. To prawdopo...

źródło: comment_HOjmIAtDBG4i8Q27VNkMajt54KRJvuUa.jpg

Pobierz
  • 19
  • Odpowiedz
I tak powinnaś się czuć. Rozumiem jakaś choroba, przeziębienie, nawet osłabienie związane z miesiączką a nie #!$%@? bo jeść nie będę jak dziecko bo nie. Menadżerka to złota kobieta bo zamiast dawać wolne powinna wywalić na zbity pysk.
  • Odpowiedz
@ania-aneczka25: zacznij jeść, moja mama tak nie jadła, bo oj nie mam czasu, a skończyło się na takiej anemii, ze lekarze dziwili się, ze można mieć taka hemoglobinę i chodzić i przetaczaniu krwi
  • Odpowiedz
@ania-aneczka25: Nie czaję ludzi, którzy sami siebie traktują jak śmieci i nawet jak przełożony im mówi, że spoko mogą wziąć wolne to wymyślają sobie dramy z tego powodu. W tej samej grupie są ludzie którzy z własnej woli jebią bezpłatne nadgodziny, bo wydaje im się, że bez nich cała forma upadnie. Ode mnie zero współczucia
  • Odpowiedz