Wpis z mikrobloga

Dziewięć godzin tak krążyłam w nieznanej nam snów krainie.
Oczy lekko otworzyłam z myślą kiedy noc przeminie.
Ah, to świt! Ptasie melodie. Niebo przejaśnia się właśnie.
A ja z Księciem Snów odpływam jeszcze w me fantazji baśnie.
Wstaje wreszcie przebudzona po kolejnych trzech godzinach.
Świat, co późnym rankiem witam, nie ten z świtu przypomina.
Gdzie byłaś? Co widziałaś? - ktoś zapyta - Co się działo?
Co odpowiem? To, że byłam tam szczęśliwa?
Może mi się wydawało?

#dziendobry #codziennehistorie #poezja #tworczoscwlasna