Wpis z mikrobloga

#narkotykizawszespoko #nadetoxie
dzień chyba 18/30 bo ostatnio zapomniałem ile dni to bez jakichkolwiek dragów więc idę na kompromis i daję teraz 18( ͡° ͜ʖ ͡°)
ogólnie dzisiejszej nocy miałem straszne problemy z zaśnięciem, leżałem chyba z 2.5h na łóżku słuchając szumu fal bo zawsze mi to pomagało zasnąć ale nie dziś. Skręcało mnie na łóżku chyba przez godzinę jak nie dłużej, robiło się gorąco choć tradycyjnie 18 stopni w pokoju a w głowie cały czas myśli żeby coś sobie #!$%@?ć - a to mj, pigułeczki... no cokolwiek co da mi fazę. Wyjarałem przez to pół paczki w tym czasie. Próbując zasnąć cały czas się budziłem w dość dynamiczny(?) sposób; np sytuacja taka że zasypiając wydawało mi się że idę po ulicy i nagle się poślizgnąłem na lodzie przez co prawie wyskoczyłem z łóżka. A jak zasnąłem to miałem bardzo #!$%@? sen...
Oczywiście żeby się zregenerować próbuję w tym czasie ogarnąć sen i spać po 8h conajmniej i ogarnąć dietę - od tej trzeźwości zacząłem jeść o wiele więcej niż wcześniej i chyba też się trochę przytyło( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zacząłem palić więcej papierosów a gdybym mógł to paliłbym jeszcze, jeszcze więcej
Samopoczucie ogólnie w czasie detoksu bardzo dobre, no chyba że oprócz dzisiejszego dnia bo jestem niewyspany
Łatwiej będzie do tego wrócić niż to zostawić i może życie sprawi że w końcu mi się znudzi ćpanie i mózg powie: "stary te bycie pod wpływem 24/7 jednak nie jest takie fajne jak się wydaje i kończymy z tym od teraz"
  • 7
  • Odpowiedz
@riko1: raczej nie jestem uzależniony kd zielonego tylko bardziej od jakiejś fazy... Często potrzebuje mocnych tripów itd ale gdybym miał stawiać od czego jestem uzależniony to najbliżej mi do psychodelików a najbardziej do emki
  • Odpowiedz