Wpis z mikrobloga

Kupiłem sobie wagę
29-30 lat
100kg
187cm wzrostu
w pasie 110cm ;(
jestem ulaną kluchą, ale drugi tydzień już walczę może do lipca wyrobię
3 razy w tygodniu trening fbw
3 razy w tygodniu bieganko po 7km-10 km (godzina biegania)
4 posiłki dziennie (zero ziemniaków słodyczy alkoholu i tłustych sosów fastfoodów itd.)
Dieta taka trochę na oko nie mam wagi kuchennej i nie chce mi się liczyć dokładnie kalorii ale staram staram się te 2100kcal na dzień mieć mniej więcej.
#zalesie ##!$%@? #mirkokoksy
  • 13
  • Odpowiedz
Dieta taka trochę na oko nie mam wagi kuchennej i nie chce mi się liczyć dokładnie kalorii


@Wiciu89: To #!$%@?, nie dieta i z takim podejściem to możesz się jedynie dalej żalić w Internecie, żeś ulaniec. Dieta kuchenna + codzienne wbijanie jedzenia do apki np. FatSecret to minimum. Wywal to bieganie, kolana se #!$%@? jedynie. Obadaj poprawne wzorce ruchowe i jedziesz Greyskull LP.

Obowiązkowa lektura http://physiqonomics.com/fat-loss/
  • Odpowiedz