Wpis z mikrobloga

Z ciekawości do ludzie którzy robili #nofapchallenge ... jakie widzicie różnice po np tygodniu czy miesiącu (jak ktoś dotrwał :p) ciekaw jestem czy macie taką ulgę jak po rzuceniu fajek czy co
  • 6
@Lordon: Po 3 tygodniach faktycznie jest moc. Pewność siebie, energia. Ustanie jakichś pieprzonych niepokoi w głowie. Pełen luzik i relaks. Nawet małe, proste, codzienne czynności zaczynają dawać satysfakcję. Zawsze się gdzieś spieszyłem, nie mogłem się skupić. Ktoś mówił do mnie a ja myślałem o porno. Teraz tego nie ma. Mocniej tak jakby odczuwam rzeczywistość, kolory i rysy się wyostrzyły. Jestem bardziej odpowiedzialny i słowny, spokojniejszy. Głos mi się obniżył, potrafię analizować
U mnie jest zazwyczaj tak, że 1 dzień nie wale no jest ok nie ma tragedii, ale 2 3 4 5 6 to juz mój mózg jest zalewany wręcz ochotą na masturbacje lub seks. 6 lub 7 dzień jest dla mnie najciekawszy, wyczytałem w badaniach, że w tych dniach następuje wystrzał testosteronu i da się to odczuć - szczerze? tak. U mnie mija już 12 dni stwierdzam, że jestem daleko, ale już