Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
Po testu nadgarstkowym i 5 godzinach oba zapachy są już słabo wyczuwalne. Grey Vetiver moim zdaniem ma nieco gorsze parametry, już na samym otwarciu nie był tak intensywny jak Hermes. Byl mniej cytrusowy, bardziej drzewny. Szybciej wysechł, w bazie czuć głównie wetywerie i drewno i jest to takie połączenie pół na pol, natomiast w Intense Vetiver głównie czuje wetywerie z lekkimi przeblyskami paczuli.

Powiedziałbym że ta wetyweria w TF jest bardziej stonowana