Planuje w lipcu podróż oblotową po Europie. Wstępnie myślę o Węgrzech, Włochy, Portugalia i Hiszpania. Jestem na etapie "sklejania" lotów, jestem też elastyczny w zależnośći jak dobre połączenia uda mi się poszukać. O ile Węgry to wiadomo - Budapeszt to zastanawiam się nad Włochami, mam dylemat między Sycylią (wypożyczenia auta i zwiedzanie półwyspu) lub Bergamo (również wypożyczenia auta i zwiedzanie Bergamo, MIlan, Verona, Venecja ? ) Jakieś porady zanim zacznę wertować przewodniki i relacje ? Będę wdzięczny za jakiekolwiek porady i sugestie związane nie tylko z tym wyborem ale i całą podróżą z małym zastrzeżeniem, że nie chciałbym odwiedzać Francji, Majorki, Malty i Grecji.
@gruby007: Na pewno chcesz się pchać do miast samochodem? Auto jest dobre na wyspy (jak ww. Sycylia) czy zwiedzanie jezior dookoła Bergamo, ale do Mediolanu bym się nim nie pchał. Pociągi regionalne drogie nie są, pociągi dalekobieżne można wcześniej kupić w niezłych cenach, do tego są jeszcze autobusy. Do samochodu dolicz koszty autostrad i parkingów - tanio raczej nie będzie.
Racja z tym autem, szukam balansu między szybkością w przemieszczaniu się a wygodą w podróży, przylatuje do Europy na dość krótko, chciałbym zobaczyć możliwie najwięcej czasem nawet większym kosztem. W bergamo byłem i świetnie dałem sobie radę bez auta. Może zapytam inaczej, co polecacie w kontekście zwiedzania Włoch, gdzie warto a gdzie nie jechać. Czy Wenecja faktycznie jest przereklamowana i "śmierdzaca" ? Rzym już
@gruby007: Wszystko zależy od tego, co kto lubi, czego szuka. Ja osobiście polecam: Weronę, Wenecję, Bolzano (jeśli lubisz trekking, góry itp.// provincia autonoma// mają fajne karnety an transport. Np. na 7dni za bodajże 20 czy 25€ możesz kupić karnet na regionalne autobusy,pociągi i funivie), Florencję + Pizę (jak chcesz zaliczyc też morze, to Livorno) i Neapol. Nie polecam Mediolanu. Najbardziej przereklamowane włoskie miasto. Jakbyś chciał skoczyć do Szwajcarii, to za
@gruby007: PS: Wenecja nie śmierdzi, ale jest zatłoczona. Lipiec to tak naprawdę baaardzo słaby okres na zwiedzanie Włoch :-/ Tłumy turystów i duszące upały. Jeśli dasz radę zamienić datę wyjazdu, to tak, bym polecała zmienić na kwiecień lub wrzesień/ październik). PPS: polecam też Turyn i Genowę :)
Planuje w lipcu podróż oblotową po Europie. Wstępnie myślę o Węgrzech, Włochy, Portugalia i Hiszpania. Jestem na etapie "sklejania" lotów, jestem też elastyczny w zależnośći jak dobre połączenia uda mi się poszukać.
O ile Węgry to wiadomo - Budapeszt to zastanawiam się nad Włochami, mam dylemat między Sycylią (wypożyczenia auta i zwiedzanie półwyspu) lub Bergamo (również wypożyczenia auta i zwiedzanie Bergamo, MIlan, Verona, Venecja ? ) Jakieś porady zanim zacznę wertować przewodniki i relacje ? Będę wdzięczny za jakiekolwiek porady i sugestie związane nie tylko z tym wyborem ale i całą podróżą z małym zastrzeżeniem, że nie chciałbym odwiedzać Francji, Majorki, Malty i Grecji.
Z góry dziękuje za sugestie i porady
Na pewno chcesz się pchać do miast samochodem? Auto jest dobre na wyspy (jak ww. Sycylia) czy zwiedzanie jezior dookoła Bergamo, ale do Mediolanu bym się nim nie pchał. Pociągi regionalne drogie nie są, pociągi dalekobieżne można wcześniej kupić w niezłych cenach, do tego są jeszcze autobusy. Do samochodu dolicz koszty autostrad i parkingów - tanio raczej nie będzie.
Co do nazw
Racja z tym autem, szukam balansu między szybkością w przemieszczaniu się a wygodą w podróży, przylatuje do Europy na dość krótko, chciałbym zobaczyć możliwie najwięcej czasem nawet większym kosztem. W bergamo byłem i świetnie dałem sobie radę bez auta. Może zapytam inaczej, co polecacie w kontekście zwiedzania Włoch, gdzie warto a gdzie nie jechać. Czy Wenecja faktycznie jest przereklamowana i "śmierdzaca" ? Rzym już