Mój #pies dostał dzisiaj ataków padaczki. Pierwszy około 6 rano. Nie mógł oddychać, ślinotok, drgawki, nietrzymanie zwieraczy. Od razu pojechaliśmy do całodobowej przychodni dla zwierząt, pół miasta do przejechania i dostał jedynie dwa zastrzyki. Powiedzieli, żeby obserwować. Następny atak po 13, nagraliśmy filmik i zabraliśmy go do prawie lokalnego weterynarza. Lekarz stwierdził, że padaczka i pies dostał 3 zastrzyki i przepisany został lek Pexion. Do tej pory jeszcze 3 ataki. Po 15 bardzo lekki, 19 i aktualnie (nie mam porównania) mocne.
Jutro mamy zamiar zabrać go na pobranie krwi, żeby wykluczyć wątrobę. Skan mózgu też przydałoby się zrobić, coby mieć pewność, żeby trzymać go na tabletkach.
@asd1asd: jeżeli to nie ma podłoża jakiegoś głębszego to na samą padaczkę pomyśl o podawaniu psu olejku CBD. Siostra mojego kumpla ma psa, który ma padaczkę i właśnie zaczęła podawać mu w małych ilościach olej (1-2 krople dziennie) i od roku żadnego ataku nie miał
@asd1asd: pies rodziców miał ciężka padaczkę, olej cbd faktycznie pomagał. Brał luminal, w okresie Sylwestra relanium, bo petardy nasilały ataki i jakiś lek w płynie podawany do odbytu w razie mocnego ataku. Olej cbd był podawany wg zaleceń wet
@asd1asd: powiedziałem o olejku rodzicom i mama wyciągnęła z 'apteczki' czeskie carum hemp oil 3% CBD + CBDA. Brała przez jakiś czas w zeszłym roku z polecenia. Jeśli można jeszcze dopytać, jaką wagę miał pies kolegi siostry? Bo mój waży około 5kg.
@kozaqwawa: na początku miał zamiar, ale stwierdził, że fajny pies i szkoda byłoby go 'ogupić'.
@asd1asd: jeśli chodzi o zwierzęta do są już preparaty specjalnie dopasowane dla zwierząt - zwierają dodatkowe związki wspomagające zdrowie czworonogów.
Oczywiście zwyczajny olej CBD również pomaga ale nie zawsze jego smak jest dobrze tolerowany przez zwierzę. Poniżej 2 linki do produktów, o których mowa - w razie pytań dodatkowych pozostajemy do dyspozycji.
@Urtah: @kozaqwawa: @Lauda: @biokonopia: drgawki wywołane są uszkodzoną wątrobą, a uszkodzenie wynika z zatrucia (albo celowego, albo zjadł gdzieś trutkę). Psiak leży w śpiączce farmakologicznej i trzeba będzie prawdopodobnie go 'uśpić'. :(
@kozaqwawa: lekarz powiedział, że mogą to być różne rzeczy.
Teraz mi się przypomniała jedna kwestia. W sobotę wrzucaliśmy węgiel do kotłowni i w pewnym momencie słyszeliśmy jego skowyt trwający kilkanaście sekund w odnodze głównej ulicy, kilkadziesiąt metrów dalej (nie wiem, czy gdzieś się zaklinował czy ktoś go próbował złapać, a bał się obcych), ale zjawił się dosyć szybko na podwórku. Niestety psiak lubił się przeciskać przez płot i biegać po ulicy.
@Lauda: jak go zobaczyliśmy w klinice przed eutanazją, to była tragedia. A weterynarz jeszcze chciał go leczyć w takim stanie (albo przetrzymać, żeby wziąć więcej kasy). Gdybyśmy wiedzieli, że tak to wygląda, to wczoraj byśmy się już pożegnali z psiakiem.
Przez jakiś czas będzie nam go brakować. Szczególnie, że lubił szczekać, a teraz jest cisza w domu.
@asd1asd: (╯︵╰,) bardzo nam przykro z powodu pieska ale może faktycznie lepszym dla niego rozwiązaniem, było skrócenie cierpienia niż sztuczne podtrzymywanie życia. Trzymajcie się (づ•﹏•)づ
@biokonopia: było dobrym rozwiązaniem, bo w ciągu paru godzin i tak by zdechł. Jeszcze jakby trzymali go w śpiączce, to możliwe że byłoby lepiej (nie byłby świadomy). Ale jak odstawili leki, to od 6 się męczył. Brak empatii. Według opinii w necie, akurat ta klinika to "umieralnia dla zwierząt" (doczytane po fakcie). Po ilości ataków i objawów, lub po odstawieniu leków powinni samemu doradzić eutanazją. Jak byliśmy na miejscu to był
Aktywne Wpisy
18+
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Szkoda patrzeć jak się męczy. #zalesie #zdrowie
Jutro mamy zamiar zabrać go na pobranie krwi, żeby wykluczyć wątrobę. Skan mózgu też przydałoby się zrobić, coby mieć pewność, żeby trzymać go na tabletkach.
Na razie też ma przepisany Pexion, dzisiaj dostał pół tabletki według zalecenia (waży 5kg). Odnośnie olejku to trzeba będzie ogadać go z lekarzem?
Zrobimy mu jutro badania i jak będzie wszystko w porządku, to od razu kupi się olejek. Jeszcze raz dzięki. :)
@asd1asd: luminalu nie przepisal?
Jeśli można jeszcze dopytać, jaką wagę miał pies kolegi siostry? Bo mój waży około 5kg.
@kozaqwawa: na początku miał zamiar, ale stwierdził, że fajny pies i szkoda byłoby go 'ogupić'.
@Lauda: dzięki.
Oczywiście zwyczajny olej CBD również pomaga ale nie zawsze jego smak jest dobrze tolerowany przez zwierzę.
Poniżej 2 linki do produktów, o których mowa - w razie pytań dodatkowych pozostajemy do dyspozycji.
Olej dla psów
Pastylki
Pozdrawiamy i życzymy zdrowia dla pieska
Teraz mi się przypomniała jedna kwestia. W sobotę wrzucaliśmy węgiel do kotłowni i w pewnym momencie słyszeliśmy jego skowyt trwający kilkanaście sekund w odnodze głównej ulicy, kilkadziesiąt metrów dalej (nie wiem, czy gdzieś się zaklinował czy ktoś go próbował złapać, a bał się obcych), ale zjawił się dosyć szybko na podwórku. Niestety psiak lubił się przeciskać przez płot i biegać po ulicy.
Przez jakiś czas będzie nam go brakować. Szczególnie, że lubił szczekać, a teraz jest cisza w domu.
I dzięki, bo pewnie kilka dni będzie słabych.