Wpis z mikrobloga

Nie jestem z Wwa ale dojezdzam tu na zajecia. I chcialem spytac czy to jakies czeste zachowanie tutaj. Siedze sobie w subwayu i jakis typ nagle w sie do mnie dosiada i mówi "Czesc sory ze sie tak dosiadam ale na poczatek chcialem ci powiedziec smacznego. Jestem tu z braciszkiem i jestesmy glodni, moglbys nam dac 3zl zeby sie dorzucic na kanapke?" No to mowie ze no sory ale niestety nie, na co on odpowiada "#!$%@? cwelu, #!$%@? ci w morde". Raczej nie bylo przed subwayem zadnego braciszka a typ wygladal jak cpun. Byłem w lekkim szoku bo przywykłem juz do meneli na dworcu ale tego jeszcze nie było. Jak reagowac na cos takiego? Ktos mial podobna sytuacje? Typ raczej niegrozny. Wyzwal mnie i od razu wybiegl xd. #patologiazmiasta #warszawa
  • 10
@Elia: dlaczego się tłumaczysz menelom? xD
@KostiumRyby: częste, ale zazwyczaj idą dalej i nie wyzywają.
Generalnie rakiem jest to, że ludzie im dają i nikt ich nie wygania. Sam byłem świadkiem jak jeszcze się znalazło kilku debili co broniło degenerata...