Wpis z mikrobloga

Zastanawiający jest też fakt, że doszło do ugody na podstawie tego, że Magda zobowiązała się do spłaty długu w ratach i zadeklarowała, że pieniądze będą pochodziły ze zbiórkę z internetu i o dziwo urząd przystał na to, bo pieniądze z internetu dają pewność, ze ten dług będzie spłacany. Nie z pracy, ale z pieniędzy z internetu. To internet daje pewność. Coś mi tu śmierdzi. Nikt nie wie jak tam było, nie było to pokazane, a tu oczywiście chodzi o to by naiwni wpłacali.
#jaktoogarnac
  • 5
@boliwar: Przewiduję scenariusz następujący. Zbiórka będzie stała w miejscu. A przynajmniej na pewno nie będzie kwoty 600 zł miesięcznie na cele długu. A zatem Placek stwierdzi, że wycofuje się z pomocy, ponieważ Magda i Janek nie garną się do pracy i nie zarabiają przynajmniej na ten podstawowy czynsz i media.Oni oczywiście nie są w stanie sami znaleźć pracy - nie ma takiej opcji. I wie o tym Placek, wie o tym