Wpis z mikrobloga

@bohlen: Widzę kolega trenuje stary sposób jeżdżenia na łamanym bilecie z ominięciem legendarnej taryfy TCV (nie wiem, czy ona w ogóle jeszcze funkcjonuje, bo bawiłem się w to na początku ubiegłej dekady).

Moim zdaniem rosyjskie wagony są bardziej klimatyczne - zarówno pod względem wyposażenia, jak i pasażerów. Przy czym podejrzewam, że aktualnie RŻD obsługuje trasy międzynarodowe nowymi wagonami (takimi, gdzie okna nie są już drewniane).
@lrwmdsh_itt: a podróżowałeś kiedyś z Europy do Moskwy pociągiem?
Co do cen - na intercity.pl nie da się jej sprawdzi (PKP odsyła do kas), a na portalu rosyjskich kolei za miejsce w pierwszej klasie (przedział dwuosobowy) pokazuje coś koło 900 zł (dość drogo, nie wiem czy to możliwe)
@bohlen: Kiedyś można to było policzyć za pomocą czeskiej stronki kalkulującej taryfy TCV, przy czym ona bardzo mocno straciła na aktualności po wejściu Polski do EU. Ogólnie omijanie tej taryfy polegało na kupowaniu biletów krajowych + tzw. przejściówek od stacji granicznej do stacji granicznej. Taka praktyka była jednak często bardzo tępiona (np. pociąg po przejechaniu granicy stawał się pociągiem międzynarodowym niedostępnym w ruchu krajowym, co uniemożliwiało jazdę na bilecie krajowym i
@bohlen: Jakiś czas temu się orientowałem w sprawie bezpośredniego pociągu do Moskwy. Cennik biletów gdzież na stronie Intercity znalazłem. Rosja i Białoruś są w jednej unii celnej. Ten pociąg granicy Białoruś - Rosja nie przekracza w punkcie międzynarodowym, dlatego my nie możemy nim tam jechać.
@Adrian77: Ja od dawna mam już bilet na koncert, panicznie boję się latać i szukam jakiejś alternatywy. Dopiero teraz odkryłem problem z przekroczeniem granicy i nie wiem co robić :/
@bohlen: Bilet na koncert też mam od dawna. Razem ze znajomym z Wrocławia. Też w pierwszej kolejności chciałem pociągiem. Samolotu chciałem uniknąć. Niestety odkryłem problemy przy przekraczaniu granicy. Można spróbować ewentualnie z przesiadkami przez Litwę. Może stamtąd będzie jakieś połączenie. Ja już się w to nie bawię, bo za długa trasa. Samochód odpada. Za daleko. Paliwo by więcej mnie kosztowa niż samolot. Nie pamiętam teraz. Autobusem nie chcę. Pierwszy raz samolotem