Aktywne Wpisy
lunari6 +73
Hej Mirki i Mirabelki,
Od dłuższego czasu przeglądam mirko. Jakiś czas temu miałam okazję pomóc jednemu mirkowi z zaburzeniami lękowymi. Za jego namową założyłam konto. Mam na imię Dominika i jestem absolwentką #psychologia na Uniwersytecie Jagiellońskim. Oferuję szeroko pojętą pomoc psychologiczną w formie online. Pracuję z osobami dorosłymi oraz młodzieżą. Pomagam osobom z zaburzeniami: emocjonalnymi, osobowości, nastroju, odżywiania, osobom o obniżonym poczuciu własnej wartości. Zapraszam serdecznie do kontaktu na priv jeśli jesteście
Od dłuższego czasu przeglądam mirko. Jakiś czas temu miałam okazję pomóc jednemu mirkowi z zaburzeniami lękowymi. Za jego namową założyłam konto. Mam na imię Dominika i jestem absolwentką #psychologia na Uniwersytecie Jagiellońskim. Oferuję szeroko pojętą pomoc psychologiczną w formie online. Pracuję z osobami dorosłymi oraz młodzieżą. Pomagam osobom z zaburzeniami: emocjonalnymi, osobowości, nastroju, odżywiania, osobom o obniżonym poczuciu własnej wartości. Zapraszam serdecznie do kontaktu na priv jeśli jesteście
daeun +62
Ja #!$%@?, jest tyle ciekawych rzeczy wartych zrobienia i zobaczenia przed śmiercią, można na przyklad kupić motocykl i wyruszyc w trip dookoła swiata, można zdać kurs paralotniowy lub polatać na wingsuicie, albo pojechać do Tajlandi i wyruchać lejdiboya. Mnóstwo alternatyw na wydanie ciężko zarobionych pieniędzy.
Polakowi jednak nie w głowie głupoty. Polaczek ma tylko jeden cel dla którego żyje i umiera - lać setki metrów przestrzennych betonu na randomowej łące pod lasem
Polakowi jednak nie w głowie głupoty. Polaczek ma tylko jeden cel dla którego żyje i umiera - lać setki metrów przestrzennych betonu na randomowej łące pod lasem
Była to gra w 3D, pamiętam że grało się człowiekiem i były jakieś takie jakby kryształy, pierscienie, dzieki którym miało się moce żywiołów i z tego co kojarze nie miało się ich od początku, tylko zdobywało z czasem. Rozwiązywało się zagadki logiczne, walka też była i ostatnim bossem była taka wielka czaszka w zaswiatach bodajże, ogólnie kojarzę ze były takie klimaty pustynne niczym indiana jones, piramida chyba też była. No i z tym ostatnim bossem to oczywiscie już się miało te wszystkie żywioły i trzeba było go jakoś pokonać, on jak to wiadomo co jakiś czas używał jakiejś umiejętnosci. Była to gra na PC i grałam to przynajmniej z 9 lat temu.
#gry #dziecinstwo #grypc
@Dawidinho8: Właśnie sama pamiętam tylko przez mgłę to, na pewno były moce związane z żywiołami, styl graficzny to takie typowo stare 3D, niestety pamiętam to bardzo słabo. Coś mi się kojarzy, że jednymi z potworów były szkielety, na pewno była moc związana z lodem. A ten poziom z wielką głową latającą, bodajże czaszką w zaświatach to bardzo charakterystyczny był.