Wpis z mikrobloga

@Marek_Kodrat: Nie warto. To po prostu rower dla hipsterów. Sam fakt, że taki rower nie posiada wolnobiegu, a więc musisz pedałować non-stop, jest już chyba wystarczającym argumentem. Przerzutek również nie posiada, jedziesz cały czas na jednym ustawieniu. Amortyzatora też nie ma, więc wszelkie nierówności konkretnie odczuwasz. Do tego cienkie opony jak w rowerze szosowym. Totalny bezsens. Rozejrzyj się za jakimś crossem (nie mylić z firmą Kross), albo za typowym rowerem miejskim.