Pani w szkole pyta Jasia kim chce zostać w przyszłości. Jasiu mówi: - Proszę pani ja chce zostać multimiliarderem. - Jasiu... multimiliarderem? Jak to? - Proszę pani, codziennie spoglądałbym z 80 piętra swojego hotelu w Dubaju na szereg nieruchomości będących w moim posiadaniu. Patrzyłbym na helikopter, który zabierze mnie za chwilę na moją własną bezludną wyspę. Miałbym swój jacht, który kołysałby się w mojej własnej przystani. Byłbym szczęśliwym, wolnym człowiekiem. Pani pośmiała się z Jasia, że głupi. Trzydzieści lat później Jasiu spogląda z mostu na swój przeciekający, zawilgotniały karton i inne kartony swoich menelskich przyjaciół. - #!$%@?! Gdzie popełniłem błąd?!
Jasiu mówi:
- Proszę pani ja chce zostać multimiliarderem.
- Jasiu... multimiliarderem? Jak to?
- Proszę pani, codziennie spoglądałbym z 80 piętra swojego hotelu w Dubaju na szereg nieruchomości będących w moim posiadaniu. Patrzyłbym na helikopter, który zabierze mnie za chwilę na moją własną bezludną wyspę. Miałbym swój jacht, który kołysałby się w mojej własnej przystani. Byłbym szczęśliwym, wolnym człowiekiem.
Pani pośmiała się z Jasia, że głupi.
Trzydzieści lat później Jasiu spogląda z mostu na swój przeciekający, zawilgotniały karton i inne kartony swoich menelskich przyjaciół.
- #!$%@?! Gdzie popełniłem błąd?!
#heheszki #pdk #suchar #wcaleniebylo #truestory