Wpis z mikrobloga

Kto pamięta Pomarańczową Rewolucję na Ukrainie w 2004 roku?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Pomara%C5%84czowa_rewolucja

Ja nie tylko pamiętam, ale nawet miałem okazję być na wiecu wyborczym Juszczenki podczas pobytu we Lwowie, jeszcze w trakcie kampanii. Już wtedy przyszły tłumy ludzi, czuło się moc i energię oraz wyraźne poparcie ulicy dla pomarańczowego kandydata. Po ogłoszeniu w mediach wiadomości z Ukrainy o fałszerstwach wyborczych i masowych protestach pojechałem z kumplem pod ukraińską ambasadę w Warszawie. Zebrało się nas wówczas ok. stu osób, krzyczeliśmy: Wolna Ukraina! Precz z dyktaturą! Juszczenko! Juszczenko! - a przejeżdżający kierowcy pozdrawiali nas klaksonami.

Cała praktycznie Polska poparła wówczas Ukrainę, padło hasło: Kijów - Warszawa - wspólna sprawa. Politycy jeździli na majdan, zwykli ludzie demonstrowali i urządzali happeningi w Polsce. Byliśmy wtedy nowym członkiem UE i to był dla nas sprawdzian, który zdaliśmy - Zachód przekonał się wtedy, że Polacy - mimo postkomunistycznej przeszłości - twardo będą stać na straży wolności i demokracji.

Na filmie rapowy protest-song, który stał się nieoficjalnym hymnem rewolucji: Razom nas bahato. Na teledysku zdjęcia z protestów. Zwróćcie uwagę - widać żółto-niebieskie barwy Ukrainy, pomarańczowe Juszczenki, nawet jakaś polska biało-czerwona flaga mi mignęła i... ani jednego portretu Bandery. Ani jednej czerwono-czarnej flagi UPA.

Ech, drodzy Ukraińcy, gdzie te czasy, gdy nasze narody stały ramię w ramię we wspólnej sprawie i wiedziały, gdzie jest wróg a gdzie przyjaciel i co jest dobre, a co złe?

#ukraina #polska #historia #historianajnowsza #polityka
xniorvox - Kto pamięta Pomarańczową Rewolucję na Ukrainie w 2004 roku?
https://pl.wi...
  • 1