Wpis z mikrobloga

git clone IPSERVERA:/var/www/html/test /var/www/html/test


@DoomsDayHellno: możliwe że klonując w ten sposób masz repozytorium "bare", w którym gdzie indziej jest katalog roboczy gita, a gdzie indziej trzymane są dane

"bare" jest trybem do "udostępnienia kodu" bez jednoczesnego "udostępnienia
  • Odpowiedz
@DoomsDayHellno: W skrócie: nie jest bezpieczną operacją wrzucać coś w taki sposób do repo, gdy masz zabrudzone drzewo, bo w ten sposób można byłoby sobie nadpisywać zmiany, czyli pushujący mógłby stwierdzić "a walić Twój local tree". Powyższa flaga pozwala Ci na zaktualizowanie wtedy, gdy working local tree jest czyste na remocie.

Całe bare repo i to p--------o służy do tego, że tworzysz sobie takie repo, w którym de facto nie
  • Odpowiedz
@SwordPL: ja p------e wiecej j-----a sie niz to potrzebne juz lepiej robic sobie kopie na dysku i zrobic jakis gitopodobny program pokazujacy zmiany w pliku w postaci aplikacji
  • Odpowiedz