Wpis z mikrobloga

Widzę że z tym Mediamarktem coraz gorzej. Wczoraj rano według kuriera paczka z moim sprzętem który opłaciłem z góry i wybrałem odbiór w sklepie dotarła do tego punktu. Do teraz po telefonie i rozmowie na czacie online oraz wizycie w sklepie nie mam żadnej informacji co z moim sprzętem się dzieje. Niby jest ale nie mogę go odebrać a babka w sklepie wmawia mi że jeszcze sprzęt nie dotarł co jest kompletną bzdura bo babka na infolinii nawet potwierdziła że sprzęt u nich jest xD Dwa dni nie mogą się dokopać do mojego sprzętu żeby umożliwić mi odbiór go? Szczególnie że jest opłacony z góry. Chyba anuluje to zamówienie i kupie gdzieś indzie bo to jest jakaś komedia.

#mediamarkt #oszukujo #polska #afera #januszebiznesu
  • 15
W tym wszystkim nawet i bym mógł poczekać z odbiorem tej paczki. Mógłbym gdybym wiedział co tam się #!$%@? i czemu nie mogę jej odebrać. A zamiast tego słyszę tylko "przekazaliśmy informację do sklepu i niedługo otrzyma pan informacje" super!
2 lata temu kupowałam laptopa przez Komputronik. Stary, co tam się działo przy tym zamówieniu xD laptopów o tych konkretnych parametrach było bardzo niewiele (32gb ramu) w Polsce, w sklepach stacjonarnych chyba z 3. Ale na stronie jest dostępny, więc kupuje. Tknęło mnie żebym nie opłacała go od razu i wybrała odbiór w sklepie, całe szczęście. W skrócie:
1.Paczka wysłana do sklepu
2. Po 1,5tyg żadnego info że paczka dotarła, dzwonie na
@mikolajeczek Dokładnie. Z jakiegokolwiek sklepu byś nie zamawiał, to opinie w necie- połowa super, zachwycona, druga połowa opowiada takie historie, że to głowa mała. Najlepszym wyjściem jest kupować na miejscu, ale i tak pewnie napotkasz ogromne przeszkody, jak przyjdzie Ci reklamować towar xD

Znajomy kupił raz sprzęt na raty, w jakiejś super mega promocji, który ukradli mu po 2 tygodniach. Namówiono go przy zakupie na ubezpieczenie na takie wypadki, więc spoko.
Okazuje
@dr_Klotz: @Strrzyga: @TymRazemNieBedeBordo: Okazało się że brak informacji to "błąd w systemie" a tak naprawdę nikomu nie chciało się kliknąć że towar jest do odbioru. Zrobiono to dopiero jak przyszedłem do samego sklepu. A na drugie okazało się że nowy sprzęt a był to monitor był uszkodzony. Wyraźny ślad uderzenia w matrycę. Oczywiście od razu poznałem że monitor nie jest nowy ponieważ brakowało raportu z kalibracji tego monitora oraz
Najgorsze że teraz muszę czekać 14 dni na zwrot pieniędzy. I całe szczęście że nawet sami pracownicy nie mieli problemu żeby monitor rozpakować oraz sprawdzić na miejscu.
A druga najgorsza sprawa jest taka że to my sami Polacy robimy sobie taki syf. Co to za pomysł że produkt można zwrócić bez podania przyczyny a sklep nawet nie otworzy i nie sprawdzi czy oddany produkt był sprawny? Powinno być tak że każdy zwrot powinien być dokładnie sprawdzany a za próby oszustwa powinno się takim klientom pokazać środkowy palec. Chyba że media markt celowo próbował wcisnąć uszkodzony monitor jako nowy. Sam