Wpis z mikrobloga

@Phillippus: wygląda jak kawałek tego ścieku na zawodziu obok uniwersytetu ekonomicznego. Nawet nie wiedziałem że tam da się zejść bo nawet spacerując obok jest c-----o więc po co bliżej tej wody się wciskać ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
Zluzujcie poślady.


@motaboy: przecież to jest strefa zalewana przez te wody, leży tam szlam, leżą śmieci, jakieś wrzucane przez okoliczne patusiarstwo meble nawet, krzaki też leżą, puszki. Chodzić po tym wale to jak kumplować się z cyganami.
  • Odpowiedz
@ArchDelux: Jasne że bym tam nie wszedł, jeszcze z dzieckiem. Tyle, że wydawało mi się że zejścia są otwarte. Kolega @Phillippus: napisał że zastawione - aż tak bardzo mnie to nie frapuje żeby tam lecieć i sprawdzać, chociaż widzę to z okna. :-)
  • Odpowiedz
@motaboy: zejścia są zamykane furtkami, ale te elementy są często dewastowane. Do tego wszystkie rury, po których można zejść, są zabezpieczone kolcami.

Nie wiem do tej pory z jakiego powodu mamy "luzować poślady". Mamy nie przejmować się, że jakaś patusiara ciągnie do kanalizacji jakąś małą dziewczynkę i łazi z nią po wałach zalewanych wodą z szamba? Cool.
  • Odpowiedz
Nie wiem do tej pory z jakiego powodu mamy "luzować poślady". Mamy nie przejmować się, że jakaś patusiara ciągnie do kanalizacji jakąś małą dziewczynkę i łazi z nią po wałach zalewanych wodą z szamba? Cool.


@ArchDelux: Bo wydawało mi się że to jest dostępne do wejścia.
  • Odpowiedz