Aktywne Wpisy
katienca +107
Od niedawna jestem inspektorem ds. Zwierząt w jednym ze stowarzyszeń. Tylko w przeciągu tygodnia mieliśmy 22 zgłoszenia. Wszystkie psy na lancuchu, wszystkie zaniedbane, chude, chore, w rozlatujacych się budach, bez wody, jedzenia i po prostu zwykłej opieki. Właściciele totalnie niereformowalni, słyszymy „TO INO JEST PIES”. Zawsze ta sama spiewka, ze nie mam pieniędzy, ze pies przecież stary, ze przeciez niczego mu nie brakuje, że w takim razie wezcie se go i się
JohnnyPomielony +96
Ukrainka podsumowała swój "European dream" w Niemczech. Niestety u naszych zachodnich sąsiadów nic nie da się załatwić telefonicznie oraz za łapówkę, co wyraźnie nie spodobało się Ukrainskiej damie. Dla nich to jest taki szok, że nazwała to "zupełnie inną mentalnością oraz podejściem do życia" xD nie wrzucam wam całości bo limity na streamble, ale pod koniec powiedziała że mieszka w Rzeszowie i jest trochę lepiej bo "Polacy dają pieniądze" Oglądanie narzekań Ukraincow
Zupa krem z pora i ziemniaków a na drugie filet z czarnego dorsza z duszoną cebulą i dodatkami.
Może być.
#szpital #norwegia #jedzenie
@PMV_Norway: afroamerykańskiego dorsza
seibiff. Czerniak/dorsz czarny. Na bank jadles.
@asurbanipal_:
Co Ty, solidna porcja. Moze tak na zdjeciu wyglada.
@Forgotten_God:
A co to bylo przed zjedzeniem?
No i czArniak bo czErniak to zlosliwy nowotwor skorny.
Przy okazji blizej mu do rdzawca niz do dorsza.
Ale to takie ichtiologiczne zbocznie.
Nie ma czegos takiego jak czarny dorsz ;)
Rozumiem, ze znasz Norwegie na wylot i zadna ryba nie jest dla Ciebie tajemnica.
Powinienes wiec podziekowac za to ze poznales nowa nazwe znanej juz sobie ryby. Ty jednak wolisz #!$%@? sie do nazewnictwa przy okazji robiac z siebie buraka.
No ale coz. Nie kazdy Polak w Norwegii wart jest spluniecia.
Po wyrzyganiu swojej karasiowej wiedzy stwierdziles ze nie ma takiej ryby jak dorsz czarny.
Google oraz moj znajomy wedkarz twierdzi inaczej. No ale co oni wiedza jak oni pewnie fiorda na zywo nie widzieli...
ale wole wyslac cie do diabla raczej.
Bo jedyne buractwo jakie wyszlo to twoj atak.
Pollachius pollachius
Pollachius virens
to bliscy krewniacy
Gadus morhua
to jednak troche inna ryba.
Ale co ja tam wiem.
Prosta sprawa.
Zwlaszcza ze post raczej mial charakter lekko zartobliwy, ale jak widac sprostowanie nazwy blednej poskutkowalo #!$%@? i wylaniem zolci.
Zwlaszcza koncowka. No ale moze faktycznie dal wyraz ze nie kazdy wart jest spluniecia, to juz pozostawie pod wlasna rozwage.
A odnosnie ryb, coz po prostu mam wiedze w tym temacie. Ale to juz nie czas i miejsce na
A wez Panie Rybka wpisz w google "dorsz czarny" i napisz co znalazles.
Ja o rybach wiem tyle ze karasie jebio mulem a okon to krol jezior.
I chyba wiesz dlaczego bardziej ufam googlom niz Polakowi w Norwegii ;)